Zima ma się ku końcowi, niecierpliwie wyglądamy już wiosny, ale w Klubie Twórczych Mam trwa wyzwanie "Zrobione z Mamą - zabawy na śniegu".
Ale co zrobić jak śniegu nie ma? Można go wyczarować! Tak jak my :)
U nas (w Wielkopolsce) zima była przez chwilę ale zdrówko nie pozwoliło się nią nacieszyć. Teraz wciąż siedzimy w domu i gdy różne zajęcia już nie sprawiają frajdy zabraliśmy się za produkcję domowego śniegu.
Potrzebne nam były: pianka do golenia (najlepiej o jak najmniej intensywnym zapachu) i soda oczyszczona (6-7 opakowań).
Wyciskamy piankę (całe opakowanie) do dużego naczynia lub na zabezpieczony blat stołu.
Jak widać powyżej już ten etap daje dużo radości :))
Następnie wsypujemy sodę i wszystko mieszamy.
Po kilkunastu minutach śnieg jest gotowy.
Jest przyjemnie chłodny, nie topnieje (utrzymuje się co najmniej kilka godzin), można ulepić igloo i bałwana.
Próbowaliśmy zatrudnić do pracy maszyny budowlane do ciastoliny - te niestety nie dały rady. Ale zabawa i tak była przednia :))
Śniegu nie ma zbyt wiele, ale wystarczy na dobrą zabawę, a przy okazji na spróbowanie czegoś nowego. Do tego małe rączki z przyjemnością pracują :)) I oczywiście co najważniejsze i co przyświeca idei naszego cyklicznego wyzwania "Zrobione z mamą" spędzamy czas z dziećmi, wspólnie tworząc i jednocześnie się bawiąc.
Po więcej inspiracji zajrzyjcie do linków poniżej (piankę można zastąpić zwykłą wodą, odżywką do włosów - niestety nie próbowałam, może Wy spróbujecie???) A
http://www.bathactivitiesforkids.com/2013/02/snow-day.html
http://www.growingajeweledrose.com/2013/01/erupting-snow-recipe.html
http://www.brisbanekids.com.au/sensory-snow-play-home/
A potem spróbujcie dodać winnego octu - będzie się działo! :D
Koniecznie podzielcie się efektem swoich eksperymentów :)
Jak widzicie nawet gdy zima nie obdarza nas hojnie śniegiem można spróbować swoich sił w wyzwaniu do czego serdecznie Was zachęcam :))
Ania z Zapiecka