Tak, może nie wierzycie, ale w lipcu nasz blog skończył 5 lat! A poniewaz latem z czasem bywa różnie postanowiłyśmy obchody urodzin przenieść na wrzesień. Zapraszamy do wspomnieniowego posta, a niebawem do wspomnieniowego wyzwania.
O początkach bloga opowie nasza założycielka Wiola, a także tynka, która jest z nami od samego początku. Są z nami również nasze byłe projektantki, które wspominają i świętują wraz z nami. Dziękujemy dziewczyny za Waszą obecność! :)
Wiola
Wiola
Skąd się wziął Klub Twórczych Mam? .... Zainspirowana zabawami na blogach z kreatywnym tworzeniem zrobiłam na swoim blogu "Wioletkowy skrawek nieba" zabawę "Klub Twórczych Mam", gdzie podany był temat i miesiąc na zrobienie prac. W tym zakresie i dziś się nic nie zmieniło. Jedynie tyle, że za namową dziewczyn stworzyłam drugiego bloga, gdzie twórcze mamusie mogły pokazać swoje piękne prace wykonywane na nasze wyzwania, dzieliłyśmy się tutaj tez swoimi różnymi doświadczeniami, zabawami z dziećmi i nie tylko. Pięć lat minęło bardzo szybko, nawet nie wiem kiedy, poznałam wiele fantastycznych dziewczyn, które tworzyły i tworzą z nami bloga, niektóre z nich udało mi się poznać osobiście :) Są to dobre duszyczki, które potrafią wnieść dużo dobrego w życie innych.
tynka
Kiedy Wiola założyła bloga "Klub Twórczych Mam"w lipcu 2012 roku początkowo było to miejsce, gdzie razem z innymi dziewczynami tworzyłyśmy prace na dany temat, tak same dla siebie :)...Bardzo szybko tematyczne prace stały się wyzwaniami cyklicznymi, do których tworzyłyśmy prace inspiracyjne i pomału stawałyśmy się zespołem, który skupiał twórcze mamy a inne osoby tworzące rękodzieło bawiły się wspólnie z nami. Pierwszy raz Wiolę (która bloga założyła) oraz Olę <klik> (która jako jedna z pierwszych przyłaczyła się do zespołu) poznałam na lipcowym zlocie rękodzielników w Krakowie w 2012 roku <KLIK>
Minęło 5 lat odkąd Klub Twórczych Mam istnieje. Tworzymy dla Was i z Wami. Poznajemy dzięki zabawom nowe twórcze osoby prowadzące piękne blogi. Początkowo nie było konkretnego pomysłu na tego bloga, z czasem oraz wraz z pojawiającymi się nowymi osobami współtworzącymi, które wzbogacały bloga o nowe zabawy, cykle wyklarował się blog jaki znacie dzisiaj. Wciąż się rozwijamy. I my i nasze pasje. Ale nie byłoby tego, gdyby nie Wy - nasi Czytelnicy :)
Kilka wspomnień naszej byłej projektantki Diany.
Z Klubem Twórczych Mam, mam zawsze miłe i ciepłe wspomnienia. Mnóstwo ciekawych tematów, do jakich miałam przyjemność robić inspiracje. Oprócz tego mnóstwo ciepłych i kochanych osób, z którymi pozostaję w przyjaźni do tej pory. Pamiętam, że oprócz inspiracji dzieliłyśmy się choćby przepisami na pyszne dania dla nas i naszych pociech. Klub Twórczych Mam to nazwa, która idealnie oddaje to, co dzieje się również poza łamami tego bloga.
Zastanawiałam się czy któreś z wyzwań najmocniej zostało w mojej pamięci i trudno jednoznacznie mi coś o tym powiedzieć. Pamiętam, że dziewczyny uwielbiały ciepłe barwy jesieni z pomarańczami i brązami. Ja się w tych kolorach osobiście nie odnajdywałam najlepiej, kochałam wszelkie chłodne barwy, a jesień to były dla mnie fiolety. Myślę jednak, że właśnie dzięki temu musiałam przekraczać swoje granice, więcej kombinować i obmyślać i chyba w końcu mogę to powiedzieć, że polubiłam te ciepłe barwy. Z pewnością dzięki byciu jedną z projektantek rozwinęłam jeszcze bardziej swoją kreatywność.
Choć mimo zbyt małej ilości czasu zdecydowałam się opuścić ten niezwykły team, to co zyskałam będąc jedną z was na zawsze pozostanie ze mną, dziekuję ;)
Oto wspomnienia naszej byłej projektantki Edyty
Kilka wspomnień naszej byłej projektantki Diany.
Z Klubem Twórczych Mam, mam zawsze miłe i ciepłe wspomnienia. Mnóstwo ciekawych tematów, do jakich miałam przyjemność robić inspiracje. Oprócz tego mnóstwo ciepłych i kochanych osób, z którymi pozostaję w przyjaźni do tej pory. Pamiętam, że oprócz inspiracji dzieliłyśmy się choćby przepisami na pyszne dania dla nas i naszych pociech. Klub Twórczych Mam to nazwa, która idealnie oddaje to, co dzieje się również poza łamami tego bloga.
Zastanawiałam się czy któreś z wyzwań najmocniej zostało w mojej pamięci i trudno jednoznacznie mi coś o tym powiedzieć. Pamiętam, że dziewczyny uwielbiały ciepłe barwy jesieni z pomarańczami i brązami. Ja się w tych kolorach osobiście nie odnajdywałam najlepiej, kochałam wszelkie chłodne barwy, a jesień to były dla mnie fiolety. Myślę jednak, że właśnie dzięki temu musiałam przekraczać swoje granice, więcej kombinować i obmyślać i chyba w końcu mogę to powiedzieć, że polubiłam te ciepłe barwy. Z pewnością dzięki byciu jedną z projektantek rozwinęłam jeszcze bardziej swoją kreatywność.
Choć mimo zbyt małej ilości czasu zdecydowałam się opuścić ten niezwykły team, to co zyskałam będąc jedną z was na zawsze pozostanie ze mną, dziekuję ;)
Oto wspomnienia naszej byłej projektantki Edyty
Jest mi bardzo miło powspominać wspólne prowadzenie Klubu Twórczych Mam. Mam, w głowach których tkwi mnóstwo kreatywnych pomysłów, mam o zdolnych rękach , które zarażają pasją innych. Z ogromną nostalgią wspominam Dianę, Justynkę, Elę oraz Paulinę. Super dziewczyny, mamy i kobiety. Nie ma tygodnia, abym nadal nie zaglądała na ich blogi czy fanpage dziewczyn. Jakże miły wspomnieniem są wyzwania oraz zabawy KTM. Najbardziej lubiłam wyzwania kolorystyczne. Pamiętacie je? Aż szkoda, że nadmiar obowiązków zawodowych nie pozwala mi czynnie prowadzić bloga i bawić się wspólnie z dziewczynami. Dziewczynom życzę stu lat intensywnej kreatywności, głów pełnych pomysłów i milionów odwiedzin na stronie.
A oto opowieść naszej bylej projektantki Hanki
Jak zaczęła się Moja przygoda z Klubem Twórczych Mam?
Mogłabym chyba felieton na ten temat napisać, ale w skrócie
opowiem Wam jaki cel przyświęcał Nam by powstał własnie taki blog.
Jak sama nazwa wskazuje KLUB TWÓRCZYCH MAM to
Klub Kobiet kreatywnych Bardzo Pozytywnie Zakręconych
Powstał by w kobiecym natłoku spraw i zmagań życiowych szczególnie podczas wychowywania
dzieci i masy obowiazków tłumionych w zaciszu domowym,nie dać się zwariować .
Nasz Klub to taka odskocznia właśnie od TEGO WSZYSTKIEGO
Tutaj każda z Mam - Kobiet mogła przy kawie i ciastku zrelaksować się w Naszym
Towarzystwie, a także dzielić z nami swoimi umiejętnościami i pasjami oraz
radami i troskami życia codziennego.
Blog powstał w połowie lipca 2012 roku.Dzięki Wioli którą dobrze znacie, a która
założyła KTM miałam możliwość i przyjemność patrzeć jak również za moim skromnym
pośrednictwem Klub rozwija swe skrzydła - rośnie i przybiera na
ilości czytelników oraz osób czynnie biorących udział w licznych organizowanych
przez Nas wyzwaniach i konkursach .
Pierwszym postem po powitaniu był mój post MORSKA BRYZA.
Pamiętam to przejęcie, czy się spodoba jak będzie odebrany, tę masę niewiadomych,
tą adrenalinę bo przecież pisałam do tylu ludzi w sieci. Każdy mógł to przeczytać każdy
skomentować.To podekscytowanie ehh...pisząc ten pierwszy post na blogu KTM
byłam tak bardzo dumna z samej idei powstania KTMu.
Powoli ale sukcesywnie powstawał post za postem, a wasze opinie z każdym dniem
dodawały Nam skrzydeł i upewniały Nas, że to był idealny pomysł.
Posty pisane przeze mnie były tworzone sercem z Pasją i bardzo dużym zaangażowaniem,
a ponieważ współpraca z dziewczynami współtworzącymi była niemal idealna i nieraz lepsza
niż w rodzinnym gronie, to posty pojawiały się jak świeże grzyby po deszczu.
Do dziś nie brakuje dziewczynom pomysłów i w dalszym ciągu rozwijają KTM.
Dzięki Klubowi Twórczych Mam poznałam wiele wspaniałych osób, mogłam wypróbować techniki
tworzenia rzeczy których wcześniej nie znałam. Mogłam podzielić się swoim doświadczeniem
w różnych technikach tworzenia oraz mogłam pomóc rozwiązać nie jeden problem.
Mogę pochwalić się, że w ciągu kilkudziesięciu postów i wyzwań, które na łamach
KTMu stworzyłam, osiągnęły niejednokrotnie bardzo wysoką oglądalność, a co za tym idzie
zyskiwałyśmy coraz większą popularność .
Moja przygoda z KTM została zawieszona z przyczyn osobistych, nad czym bardzo ubolewam
jednak może uda mi się gościnnie czasem na łamach tego blogu jeszcze zawitać. Kto wie ;)
Obserwujcie.
Z satysfakcją mogę również powiedzieć ,że nie żałuję ani jednej sekundy
spędzonej w TYM DOBOROWYM TOWARZYSTWIE. I jestem dumna ,iż dzięki między innymi mojemu udziałowi powstał tak popularny mamusiowy, a zarazem bardzo kobiecy blog.
Wiedzcie również, że zawsze z uśmiechem będę tę współpracę wspominać.
Możecie mnie znaleźć na FB pod Made by Hanka (https://www.facebook.com/Hand-Made-by-Hanka-610360482372510/)
oraz
pisać na angelsheart1278@gmail.com
Przesyłam Wszystkim buziaki :*
ANIA ZIELIŃSKA
Dziękujemy także naszym byłym projektantkom: Oli, Magdzie, Teresce, Marcie, Arnice, Kamili, Agnieszce, Paulinie i Adzie. Naszym sponsorom i sympatykom Klubu. Wszystkim projektantkom gościnnym. (Gdybyście miały ochotę zostać gościnną projektantką proszę pisać na klubową skrzynkę). No i oczywiście czytelnikom i czytelniczkom bloga... Bez was nas by tu nie było...
Zespół
Gratulacje z okazji 5 lat istnienia! Super są Wasze wspomnienia! Wielu dalszych twórczych inspiracji Wam życzę!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję wspaniałego rozwinięcia bloga i życzę kolejnych pięknych lat! Super, że jesteście!
OdpowiedzUsuńŚwietny jubileusz. Życzę oczywiście kolejnych wielu lat wypełnionych twórczymi pomysłami :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Was kiedyś znalazłam, aż muszę sprawdzić, kiedy to było.
Przeszukałam posty i chyba nieco ponad 2,5 roku temu zamieściłam pierwszy komentarz :)
UsuńGratulacje !!! :)
OdpowiedzUsuńżyczę kolejnych latek i nieustającej weny :)
Dziękujemy Wam bardzo za te życzenia :)
OdpowiedzUsuńWielu dalszych twórczych inspiracji Wam życzę!!!
OdpowiedzUsuńแคมฟรอก