poniedziałek, 4 lutego 2019

Krok po kroku - Jak zrobić domek dla lalek z pudełek?

Witajcie...
Domek dla lalek to chyba marzenie każdej małej dziewczynki.
Pamiętam jak byłam dzieckiem, mieliśmy robić taki domek na zajęciach z techniki...tata przyniósł ze sklepu takie duże opakowanie ze sklejki, wyciął mi w nim okna, przedzielił na dwa pomieszczenia, ze styropianu wyciął wersalkę, którą mama okleiła materiałem...ja w szkole pomalowałam ściany, zrobiłam zasłony, a z pudełek oklejonych papierem szafy i komody...w domu miałam kilka plastikowych mebelków, które dopełniły całość domku. Potrafiłam się przy tym domku przebawić wiele godzin.
Od dawna chodził za mną pomysł zrobienia domku dla lalek dla Zosi. Chciałam z Mężem zrobić tradycyjny drewniany...ale wciąż coś wypadało i tak dzień za dniem uciekał. Przez Święta nazbierało się w domu nieco pudełek i kartonów...więc padło na ten właśnie materiał.

Do zrobienia domku potrzebne są:
- kartony, pudełka
- pistolet z klejem na gorąco
- klej wikol
- farba biała
- farby kolorowe (akrylowe)
- gazety
- pędzel
- ostry nóż, nożyczki (do wycięcia np.okien)

Najpierw dopasowujemy pudełka do siebie. Obcinamy niepotrzebne fragmenty, zaznaczamy i wycinamy luki na okna i drzwi.
Sklejamy pudełka i dach klejem na gorąco.

Następnie gazety rwiemy na mniejsze kawałki. Ściany domku smarujemy wikolem, przyklejamy gazetę po czym znów smarujemy wikolem. Zabieg tan sprawi, że cała konstrukcja bardzo się nam wzmocni i usztywni.




Gdy klej wyschnie malujemy cały domek farbą podkładową (u mnie resztka białej emalii do drewna)


A potem wraz z dziećmi bawimy się w malarzy i dekoratorów.
Można poszaleć i na ścianach domku zrobić decoupage, albo dokleić jakieś kawałki tapety, czy zrobić mozaikę...u mnie dzieci najpierw pomalowały jak chciały wnętrze domku Zosi...
Jest kolorowo, fikuśnie i radośnie...










Zawsze można dom - jak prawdziwy- wyremontować, znaleźć nowe techniki dekoracyjne :) zatem to zabawa na długi czas.
To, co jest najfajniejsze w takim domku to fakt, że do jego zrobienia angażuje się cała rodzina, to są godziny wspólnej pracy, przy której można rozmawiać, szlifować swoje umiejętności pracy zespołowej, cierpliwość, 
Przed nami umeblowanie... Zbieramy pudełka, nakrętki i różne inne rzeczy, które wydaje się nam, że mogą nam się przydać. Nie zdążyliśmy zrobić mebelków, jak planowaliśmy w ten weekend...
A Wasze dzieciaki bawią się domkiem dla lalek?

POZDRAWIAM
tynka


5 komentarzy:

  1. Super!!! mega zabawa dla wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Justynko świetna praca. Domek wyszedł pięknie, tanim kosztem a jaka radość przy tworzeniu:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudo! Tak przepiękny domek, aż trudno uwierzyć że z kartonów, niesamowite.

    OdpowiedzUsuń