Poniższy przepis to moja luźna improwizacja przepisu, na który natknęłam się na profilu instagramowym @ballerinafarm (polecam tym, którzy jeszcze nie znają!)
W przepisie tym razem użyłam zwykłej pszennej mąki, ale możecie zastąpić ją orkiszową czy pełnoziarnistą pszenną...takie ciastka wtedy są jeszcze bardziej wyraziste w smaku. Z przyprawami zaszalałam bo bardzo lubimy mocno korzenne smaki. Dlatego oprócz domowej mieszanki przyprawy piernikowej dla zaostrzenia smaku także i te dodatkowe.
Wykonanie banalne.
Wcześniej tylko przygotujcie sobie puree z pieczonej dyni (tu <klik> pisałyśmy jak takowe przygotować) ponieważ to fantastyczna baza wielu dań. Z powodzeniem przygotujcie tego puree więcej i eksperymentujcie z nim...albo zainspirujcie się naszymi propozycjami dyniowych smakołyków.
Wracamy do DYNIOWYCH CIASTECZEK Z CZEKOLADĄ:
Do dużej misy wsypujemy składniki suche. Do drugiej mokre, te mokre dobrze ze sobą mieszamy na jednolitą masę i dodajemy tą masę do suchych składników, dosypujemy pokrojoną czekoladę, wyrabiamy wszystko drewnianą łyżką lub dłonią. Następnie formujemy ciastka, tym razem robiłam je dość duże...tak po prawdzie- DUŻE BARDZO. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w 180 st.C ok 15-17 minut.
Skusicie się?
Pozdrawiam
tynka
Pychotka 😋 idealne do jesiennej herbaty
OdpowiedzUsuńŻebyś wiedziała! :)
UsuńWyglądają obłędnie!!! Przepis zapisuje i na pewno spróbujemy. Dziękuję za super inspirację.
OdpowiedzUsuńMhhh mniam, chyba się skusze, bo dynia czeka na przerobienie 😀
OdpowiedzUsuń