Strony

wtorek, 15 kwietnia 2014

Podsumowanie wyzwania "Zrobione z mamą-ŁĄKA"

Witajcie...Czas na pokazanie prac dzieciaków w wyzwaniu "Zrobione z mamą- ŁĄKA"...
Zanim jednak przedstawię Wam ukwieconą galerię chciałam Wam napisać, że BARDZO DZIĘKUJĘ za Wasz udział w wyzwaniu; czas spędzony wspólnie z dzieckiem nad pracą jest zarówno dla nas-opiekunów jak i dla dziecka bardzo ważny...to chwile kiedy jest się naprawdę RAZEM, kiedy się wspólnie COŚ wymyśla, planuje i działa...
Każdemu z nas przydałoby się zapewne dodatkowych kilka godzin w ciągu doby...tym bardziej doceniam Wasze zaangażowanie..DLATEGO po raz kolejny (zbankrutuję kiedyś, hehe) ale postanowiłam wyróżnić WSZYSTKIE dzieciaki oraz ich "opiekunów"...
Częstujcie się bannerkiem:


Proszę także o maila z adresem do wysyłki oraz podanie Waszego ulubionego koloru  (poza czymś dla autorów prac należy się także mała niespodzianka motywacyjna dla Was opiekunów;)) 
Adres do mnie tynka.p84(małpa)gmail.com

A teraz najważniejsze czyli nagrodzone PRACE:

Balonowa, mega kolorowa i radosna interpretacja 2-letniej Lilianki:


Urocza i czasochłonna łąka Lenki:


Fantastyczne, pełne kreatywności ukwiecone prace Oliwii:



 Oraz przepiękna dekoracja Adasia...ech-to będzie prawdziwy dżentelmen:


Jak widzicie WYBÓR był straszliwie trudny... nie mogłam się zdecydować by nagrodzić tylko jedną pracę, bo każdy pomysł i wykonanie bardzo mi się podobały, jeszcze raz wszystkim dziękuję za zabawę i zachęcam do udziału w pozostałych naszych wyzwaniach.
tynka

4 komentarze:

  1. Dziękuję.
    Oliwcia (choć taka mała) będzie strasznie dumna, a jak zobaczy jakąś nagrodę-niespodziankę (bo przecież wcale się jej nie spodziewa i nie wie o niej) to już całkiem oszaleje ze szczęścia :)
    Ciekawa jestem czemu tak mało dzieci wzięło udział w zabawie - i temat przyjemny, i na czasie, i większość dzieci codziennie coś rysuje, wycina, itp. ?
    Jeszcze raz dziękuję w imieniu Oliwci a banerek umieszczę w poście z wyjaśnieniem dla kogo on jest...
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki wielkie. Lila nawet nie wie, co to znaczy wygrać, więc w przyszłości jej wytłumaczę. Miła pamiątka ta "łąka", chociaż ostatnio dziecię zaczęło wyrywać "kwiatki" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj masz rację..trudny wybór..dzieciaczki się napracowały:)Przepiękne prace:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam rację - Oliwcia była zdziwiona (zresztą wszyscy w domu), że taka mała a już list dostała. Do tego wypchany po brzegi nagrodami. Jest uradowana :) Bardzo dziękuję w jej imieniu i jej mamy :)

    OdpowiedzUsuń