Po kilku naprawdę cudownych wiosennych i pełnych ciepła dniach przyszło ochłodzenie i deszcz!
Pociapać się w kałużach jest fajnie...ale potem wracamy do domu...i...się nie nudzimy...
Folia bąbelkowa...produkt uboczny, gdy otrzymujemy paczuszki, przesyłki...który można fajnie z dzieciakami wykorzystać.
Po pierwsze folia bąbelkowa jako "pędzel"...efekt malunku tą metodą super...
Po drugie, folię bąbelkową można wykorzystać jako materiał budulcowy...
Folię pocięłam na paski, przykleiłam ją taśmą malarską do podłogi tworząc "drogę"...razem z dzieciakami z gotowych elementów i wykorzystując klocki, puzzle-wafle dobudowaliśmy resztę...a zabawy ile przy tym?
I rozwijamy kreatywne myślenie, pracę zespołową, myślenie przestrzenne...same plusy.
I rozwijamy kreatywne myślenie, pracę zespołową, myślenie przestrzenne...same plusy.
W planach jeszcze założenie folii bąbelkowej na nogi i malowanie stopami...o takie:
źródło Pinterest <KLIK> To kto dziś przyłącza się do zabawy? POZDRAWIAMY |
Świetne patenty na nude
OdpowiedzUsuńSuper , dzieciaki to kochają, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń