Witajcie.
Wiosna w pełni. Zimna Zośka i trzej ogrodnicy dają się co prawda we znaki, ale już za kilka dni zapewne wróci do nas ciepła wiosenna pogoda. Zasypiemy dziś was pozytywnie kwiatami. Ich obserwacja w naszych przydomowych ogrodach czy nawet w parkach sprzyja relaksowi ale i rękodziełu, gdyż to z tych kształtów czy też kolorów czerpiemy nieraz nasze inspiracje. Ja nie mam ogródka ale wyjeżdżam czasem na wieś i mam to szczęście, że choć w mieście, to mam pod oknem park, gdzie również można obserwować piękne kwiaty i kwitnące drzewa.
Okiem fotografa amatora wrzucam kilka fotek z parku:
Chciałam Wam pokazać też bardzo ciekawe miejsce w Chorzowie, a mianowicie "ogród biblijny", który mieści się przy parafii św. Jadwigi w samym centrum miasta. Jest to ciekawe miejsce, warte do odwiedzenia o każdej porze roku. Na niewielkiej powierzchi rozmieszczono różnego rodzaju krzewy, drzewa, kwiaty oraz przyprawy, a przy nich umieszczono tabliczki z nazwą oraz cytatem z Biblii,
gdzie jest wspomniana dana roślina.
Jeśli nie ma takiej rośliny, a tylko nazwą nawiązuje do jakiejś osoby czy miejsca z Biblii, to też możecie go tam znaleźć. Dlaczego o tym ogrodzie piszę? A no ponieważ o tej porze roku można poobserwować również kwitnące rośliny. Być moze poniższych roślin nie widzieliście?
Pierwsza kwitnąca roślinka to Judaszowiec południowy:
i z bliska:
Tamaryszek czteropręcikowy:
a tu z bliska:
Janowiec:
i z bliska:
oraz bardziej powszechna pięknie kwitnąca Wisteria:
Jeśli nie mamy ogrodu ani parku w pobliżu, pozostaje nam cieszyć się kwiatami na balkonie, tarasie bądź po prostu parapecie. Ja uwielbiam wszelkie kwiaty które pachną a więc np pod oknem rośnie u mnie bez a na balkonie mam pachnące goździki:
i nie pachnące ale bardzo piękne storczyki:
Monika ma w ogrodzie sporo kwiatów:
A wy? Otaczacie się kwiatami choćby to były tylko te na parapecie?
Pozdrawiam,
Katrin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz