Strony

środa, 9 maja 2018

Sezonowe Mamy - ciasta z kremem

Maj jest okresem pięknych uroczystości -  Komunii, bierzmowania, częstszych spotkań z rodziną i przyjaciółmi ze względu na wolne dni...
Do kawy, herbaty warto podać wówczas kawałek smacznego ciasta. 
Dziś dzielimy się z Wami przepisami na ciasta, które pojawiają się na naszych stołach na szczególne okazje.

tynka zaprasza na: 
Biszkopt z kremem i galaretką z malinami i bezą.
Zainspirowałam się przepisem na "malinową chmurkę" <klik> ale dostosowałam go do zawartości swojej lodówki.
Dlatego powstał biszkopt (z tego przepisu  <klik>) przełożony domowym dżemem malinowym, na to masa domowa karpatkowa <klik> galaretka z malinami oraz beza. Wyszło zaskakująco smacznie.




Pleśniak.
<klik>
Takie ciasto niby nic specjalnego a jednak za tym smakiem naprawdę się tęskni. U mnie przełożony domowym dżemem z czarnej porzeczki. A do pianki z białek zwykłe dodaję kisiel.

Miodownik z masą grysikową.
To ciasto to wspomnienie dzieciństwa. Robiła je moja Babcia, moja Mama...robię i ja. Najlepsze na drugi/trzeci dzień gdy masa grysikowa zmiękczy miodowe blaty.
<klik>

Etoile również przygotowała  kilka ciast:
Migdałowiec
   Ciasto na dwie blachy:
300 g mąki,
200 g masła roślinnego, 
250 g cukru
2 opakowanie cukru waniliowego
8 żółtek, 
3 łyżeczki proszku do pieczenia
Ciasto przygotować jak skubaniec, rozłożyć na dwie blachy, na to nakładamy pianę z białek (8 białek  i 200 g cukru), następnie rozsypujemy dwie paczki płatków migdałowych. 
Piec 40 minut w temp 180 stopni.
Odsączamy agrest z słoika, rozkładamy na jedną blachę i zalewamy gęstniejącymi galaretkami (3 galaretki agrestowe rozrabiamy 1 litrze wody).
3 śmietanki kremówki, ubijamy z 3 łyżkami cukru pudru, pod koniec pieczenia dodajemy 3 śmietanfiksy lub żelatynę,kładziemy na galaretkę, a na śmietanę drugi blat ciasta, by łatwiej było przekładać, przed pieczeniem można je pokroić w kawałki.

Popapraniec

Popapraniec pieczenie
Wsadzić do 100st.C
Od razu podkręcić na 130st.C 5-10min
Potem 150st.C 20 min
Potem 170st 10 min

Bounty


Propozycje od karto_flanej:
Tarta z kremem serowym i truskawkami
Na forme do tart o średnicy 28 cm:
100 g masła
200 g mąki
110 g cukru
1 jajko
szczypta soli
100 g białej czekolady
250 g twarogu
2 opakowania cukru waniliowego
250 ml śmietany kremówki
350 g truskawek
Maslo posiekać, dodac mąkę, 50 g cukru, jajko i sól, zagnieść kruche ciasto, uformować kule, zawinąc w folię spożywcza i odstawic do lodówki na 30 minut. Formę do tarty posmarowac tluszczem i wysypać mąką. Ciasto rozwłąkowac na średnice ok. 32 cm, wyłożyć foremkę, formując wysoki brzeg, odciąc wystajace brzegi. Nakłuć spód widelcem i wysypac groszkiem do pieczenia. Piec 10-15 minut w nagrzanym piekarniku w temperaturze 200 st C (z termoobiegiem-175 st C), nastepnie usunąć groszek i piec jeszcze 10 minut. Spód odstawić do wystudzenia. Czekolade rozpuścić w kąpieli wodnej i posmarować spód ciasta. Twaróg przetrzeć przez sito lub drobno zmielić. Dodac 30 g cukru oraz cukier waniliowy i wymieszać. Śmietanę ubić na sztywno dodając pozostały cukier i wymieszać z twarogiem. Krem rozprowadzić na spodzie tarty. Truskawki oczyścić, umyć, osuszyć, przekroić na połówki i ułożyć na kremie serowym. Odstawić na godzinę do lodówki. Pozostałą czekolada ozdobić tartę.

Placek z delikatnym kokosowym kremem

Na formę o średnicy 24 cm:
50 g kuwertury czekoladowej ciemnej
3 jajka
200 g cukru
175 g mąki
1/2 opakowania proszku do pieczenia (przeznaczonego na 500 g mąki )
6 łyżek oleju
2 łyżki kakao
4 łyżki mleka
425 ml mleczka kokosowego nieslodzonego
1 łyżka mąki ziemniaczanej
100 g śmietany 30%
Kuwerture połamać i rozpuścić.  Żółtka oddzielić od białek. Białka ubić na sztywną pianę dodając jednocześnie 85 g cukru. Żółtka ubić z 6 łyżkami zimnej wody i 85 g cukru. Dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i olej. Dodać pianę z białek i lekko wymieszać. Połowę masy wymieszać z kakao, mlekiem i kuwertura, a drugą z 3 łyżkami mleka kokosowego.  Przełożyć do natłuszczonej foremki i piec w uprzednio nagrzanym piekarniku w temperaturze 175°C ok. 45 minut. Wystudzić .
Przygotować krem: wymieszać mąkę ziemniaczaną , 30 g cukru i mleczko kokosowe, zagotować, dodać śmietanę . Przełożyć na wierzch ostudzonego ciasta.



Biały tort kokosowy

Na formę o średnicy 28 cm:
ciasto:
200 g masła
200 g cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
4 jajka
450 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
7 łyżek mleka

Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, dodawać kolejno żółtka. Zmiksować z mąką przesianą z proszkiem do pieczenia i mlekiem. Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli i wymieszać z ciastem. Przełożyć do natłuszczonej foremki, piec w temperaturze 180st. C ok. 35 minut. Wystudzić i przekroić na 3 blaty.

krem:800 ml mleka
2 budyniu waniliowego
6 łyżek cukru
250 g masła
Budyń ugotować na mleku wymieszanym z cukrem, wystudzić. Masło utrzeć mikserem i stopniowo ucierając dodawać po łyżce budyń. Przygotowanym kremem przełożyć blaty ciasta.

dekoracja toru:
400 ml śmietany kremówki
2 łyżki cukru pudru
100 g wiórków kokosowych
Kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem. Śmietaną posmarować wierzch i boki tortu. Przybrać w dowolny sposób. Wierzch i boki obsypać wiórkami kokosowymi.




Może skusicie się na którąś z propozycji?
Jakie są Wasze ulubione ciasta z kremem?
Pozdrawiamy


7 komentarzy:

  1. O mniam :) aż mi ślinka cieknie na te pyszności.
    Ja uwielbiam karpatke - tylko krem miksuje na ciepło. Mmmmmmm...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojjj... aż ślinka pociekła!! Ja nie wiem które bym wybrała, wszystkie wyglądają smakowicie, od razu by się je skonsumowało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mniam, jakie pyszności! u mnie tradycyjnie w maju króluje ciasto z kremem budyniowym i truskawkami; polecam :)

    http://6niebo.blox.pl/2015/06/ciasto-z-truskawkami-i-kremem-budyniowym.html

    OdpowiedzUsuń
  4. pleśniak tylko znam, a na resztę to ślinka cieknie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ja dawno nie piekłam pleśniaka-wieki, baunty mam ten sam przepis i często u nas gości bo dośc szybkie ciacho a uwielbiamy kokos. Uśmiałam się z nazwy Popapraniec-ciekawie wygląda jednak to pieczenie trzeba nad nim pobiegać ale może się skuszę bo wygląda apetycznie. Pychotki wszystkie ciasta że ślinka leci:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ahh, aż ślinka cieknie! Tyle pyszności!
    Jestem zaintrygowana Tynkową wersją malinowej chmurki :) bounty wygląda bosko... uwielbiam takie ciężkie smaki, chociaż na lato pewnie przerzucę się na owoce ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. o jakie pyszności, szkoda że ja już nie mogę jeść słodkiego :(

    OdpowiedzUsuń