Strony

piątek, 7 września 2018

Sezonowe mamy - jesienne smaki

Witajcie! Można powiedzieć, że w ubiegłym roku mieliśmy prawdziwy wysyp grzybów, w tym roku niestety w niektórych regionach natura nie była tak łaskawa. W zamian za to podarowała nam mnóstwo innych skarbów, z których też można wyczarować pyszności. A oto kilka propozycji  jesiennych potraw, które przygotował nasz zespół:

AsiaB poleca swojego faworyta w tej dziedzinie - Jajecznicę z grzybami..


Wykonanie jest bardzo proste - kilka grzybów (obojętnie jakich choć chyba maślaczki najlepsze), kroimy w plasterki i podsmażamy z cebulką na maśle, 
aż zmiękną. Należy pamiętać, żeby je troszkę posolić. Zalewamy trzema roztrzepanymi jajkami doprawionymi wegetą i smażymy:)

Zupa - krem z kurek:


Kurki podsmażamy z drobno posiekaną cebulką i ząbkiem czosnku na maśle klarowanym przez kilka minut, ale nie długo, żeby nie były gorzkie (tak do 5 min.). Zalewamy wcześniej ugotowanym bulionem warzywnym (do którego wrzucamy: marchewkę, pietruszkę, seler, por, cebulkę, tudzież coś innego co mamy pod ręką;)), dodajemy kilka ziaren ziela angielskiego i kilka liści laurowych, można też dodać pysznego ziela grzybowego oraz doprowadzamy do wrzenia. Następnie gotujemy na małym ogniu przez 20 min. pod przykryciem, po czym wyjmujemy liście laurowe i ziele angielskie. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Całość miksujemy na krem, dodajemy odrobinę śmietany. Można podawać z grzankami lub groszkiem ptysiowym.

Etoile zrobiła sałatkę z pieczarkami na ciepło :

-400 g fasolki szparagowej,
-dwie czerwone papryki,
-główka czosnku,
-cebula,
- kilka pieczarek,
-słoik suszonych pomidorów z przyprawami.


W garnku gotujemy fasolkę szparagową (u mnie mrożona), odcedzamy i studzimy. Na patelnii rozgrzewamy olej spod pomidorów, dodamy drobno posiekany czosnek, cebulę, nastepnie obrane i pokrojone w kostkę pieczarki. Smażymy chwilkę, następnie dodajemy paprykę, pomidory i fasolkę. Przyprawiamy solą i pieprzem, posypujemy ulubionymi ziarnami. Smaczniejsze jest po kilku godzinach gdy się przegryzie. 

W domu karto_flanej wszyscy przepadają za kremową zupą grzybową


50 dag świeżych grzybów (mogą być mieszane) 
kostka bulionowa
4 łyżki kremówki
2 łyżki sklarowanego masła
duża cebula
po łyżeczce mąki pszennej i ziemniaczanej
łyżka soku z cytryny
ewentualnie żółtko
2-3 łyżki maggi
pieprz
sól

Grzyby oczyścić, wypłukać, osuszyć, pokroić i wraz z posiekaną cebulą udusić na maśle. W garnku zagotować litr wody, rozpuścić w niej kostkę bulionową, dodać grzyby z cebulą, zagotować. Śmietanę wymieszać z mąką pszenną i ziemniaczaną, wlać do zupy, wszystko zmiksować i zagotować, mieszając. Doprawić zupę sokiem z cytryny, pieprzem, maggi i solą, zdjąć z ognia i ewentualnie zaciągnąć rozkłóconym żółtkiem. Podawać z drobnymi grzankami z bułki.


Dobre są także köttbullar w sosie kurkowym

Dla 4 osób:
500 g mielonego mięsa mieszanego wieprzowego i wołowego
1 duzy kartofel
200 g kurek
2 cebule dymki
olej
1 łyżeczka posiekanej natki pietruszki
5 łyżek bułki tartej
250 g  i 5 łyżek śmietany kremówki
1 jajko
sól, pieprz
300 ml bulionu
1 łyżka mąki

Cebulki drobno posiekać, połowę podsmażyć na rozgrzanym oleju, odstawić do wystudzenia. Kartofla umyć , ugotować do miękkości w osolonej wodzie, przepuścić przez praskę i wystudzić. W misce wymieszać mięso, wbić jajko, dodać kartofla, cebule, tarta bułkę , 5 łyżek śmietany, posiekana pietruszkę i 1 łyżeczkę soli.  Uformować 20 okrągłych klopsików, ostawić  na 30 minut do lodówki. Następnie usmażyć na rozgrzanym oleju przez 10 minut z często obracając. Odstawić w ciepłe miejsce. W tym czasie oczyścić kurki. Na oleju podsmażyć pozostałą cebulkę, dodać grzyby i smażyć przez kilka minut, posypać mąką, smażyć przez ok minutę, podlać bulionem i śmietaną, smażyć do zgęstnienia sosu przez ok. 5 minut. Podawać z ziemniakami z  wody, duszonym zielonym groszkiem i żurawiną z kompotu.


Sos cygański

Dla 4 osób
4 pomidory
1 cebula
1 szalotka
1 ząbek czosnku
olej do pieczenia
pół strąka żółtej papryki
pół strąka zielonej papryki
1 marchew
1 łyżka cukru
3 łyżeczki ziół (oregano, tymianek, bazylia, lubczyk)
1 łyżeczka mielonej papryki
sól, pieprz
2 łyżki octu balsamicznego
1 łyżka przecieru pomidorowego


Cebulę i szalotkę obrać, posiekać. Rozgrzać na patelni olej, usmażyć na nim cebulę wraz z ząbkiem czosnku. Cebulę przełożyć do garnka. Paprykę i marchew pokroić w kostkę - usmażyć na patelni wraz z czosnkiem. Przełożyć do garnka, ząbek czosnku wyrzucić. Na patelnię wysypać cukier i smażyć chwilę, aż się skarmelizuje. Dodać warzywa z garnka, wymieszać. Przyprawić ziołami, papryką, pieprzem i solą. Podlać octem, wymieszać. Dodać pokrojone w cząstki sparzone i obrane ze skórki pomidory. Gotować ok. 20 min. Pod koniec gotowania dodać przecier pomidorowy. W czasie gotowania można dodać ewentualnie nieco wody. Jeśli sos jest zbyt gęsty.



tynka w tym czasie poleca pieczone warzywka (bataty, ziemniaki, dynię, cukinię, marchew) podane z domowym ajvarem (a przepis na najlepszą pastę z bakłażana i papryki znajdziecie TU<KLIK>)


Powoli też zaczyna się sezon na dynię, jarmuż...

Oto improwizacyjne danie z użyciem tych składników:
 duszona dynia z dodatkiem oliwy, doprawionej skórką i sokiem z cytryny, miodem i gałką muszkatołową. Mi smakowało bardzo, dzieciakom już mniej. Ale podałam do tego ryż posypany czarnuszką i sos (z piersi kurczaka, pieczarek i jarmużu, podlane odrobiną śmietanki i doprawione czosnkiem)… połączenie naprawdę smaczne...i rozgrzewające!



A na rozgrzanie po długich spacerach polecam zupę z soczewicy (gotujemy warzywa do miękkości: ziemniaki, marchew, seler, korzeń pietruszki i soczewicę...na patelni na maśle z dodatkiem oliwy dusimy-paprykę por, cebulę, czosnek...na koniec duszenia dodajemy obranego pomidora lub 2 :) dodajemy do reszty warzyw, miksujemy na krem, doprawiamy do smaku domową vegetą:





Dynia to dla tynki synonim jesieni...
Poleca zatem też pyszne kajzerki dyniowe <klik>



Musu z pieczonej dyni nigdy nie za dużo.
Można go wykorzystać do zupki...
Tu wersja: soczewica, ziemniaki, mus z dyni, lubczyk, czosnek, kukurydza i jarmuż.
Pyszności na jesienne wieczorne chłody!


A na deser pyszne racuchy z jabłkami:



3 dag drożdży
3 szklanki mąki pszennej
2-3 jajka
2 szklanki mleka
4 łyżki masła roślinnego lub margaryny
5-6 łyżek cukry pudru
cukier puder wymieszany z cukrem waniliowym
szczypta soli
jabłka

1/2 szkl. mleka wymieszać z łyżką cukru, roztartymi drożdżami i łyżką mąki. Pozostawić do wyrośnięcia. Oddzielić białka od żółtek, żółtka utrzeć z cukrem. Połączyć z przesianą mąką, rozczynem i roztopionym tłuszczem. Pozostawić do wyrośnięcia. Wymieszać z ubitą pianą z białek, posolić. Dodać jabłka i łyżką maczaną w tłuszczu nakładać ciasto na patelnię z rozgrzanym tłuszczem. Smażyć z obu stron na złoty kolor. Posypać cukrem pudrem pomieszanym z cukrem waniliowym.
Lola proponuje tartę z dynią, marchewką i selerem naciowym:




Przepis na niezawodne ciasto do tarty:

-250g mąki
-125g masła (miękkiego i posiekanego)
-1 jajko
-1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
-0,5 łyżeczki soli
-2 łyżki wody

Wyrabiamy ciasto ręką, odkładamy do lodówki na godzinkę, potem rozwałkowujemy i układamy w formie (nie zapominając o nakłuciu ciasta widelcem).
Farsz z dyni, to gotowana na parze dynia (wcześniej pokrojona) z dodatkiem podsmażonej okrasy z kiełbasą, cebulką, marchewką i selerem naciowym, przyprawiona wg uznania, polana odrobiną śmietany i posypana tartym serem.

Lola poleca też wersję tarty z bakłażanem (przepis na ciasto identyczny; bakłażan pokrojony w kostkę podsmażamy z cebulką i pomidorami, doprawiamy do smaku, rozprowadzamy na cieście i posypujemy tartym serem),

bądź po prostu zupę krem z dyni



Kasia poleca przepyszne naleśniki z jagodami:



1 szkl. mleka
1 szkl. wody
1,5 szkl. mąki
1-2 jajka
szczypta soli
smalec lub olej do smażenia

Farsz:

20 dag jagód
2 łyżki gęstego jogurtu
cukier wedle uznania

Mamy nadzieję, że Was troszkę zainspirowałyśmy. A Wy? Jakie smaki kojarzą się Wam z jesienią? Co najchętniej gotujecie?

Pozdrawiamy

Zespół KTM

4 komentarze:

  1. Jadłam jedną z potraw Tynki zupka z jarmużem paluchu lizać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tarty w takim wykonaniu nie jadłam, muszę spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysły, zupą grzybowym podziękuję, nie lubię od dziecka, ale dyniowa to moja ulubiona (zaraz po barszczu czerwonym ;3). W ogóle wszystko lubię co z dynią - placek, racuszki z dynią i jabuszkami, zupę. Tarty jeszcze nie próbowałam, czas to zmienić!

    OdpowiedzUsuń