Strony

wtorek, 30 marca 2021

Domowy zielnik - CZARNUSZKA SIEWNA

Dziś w domowym zielniku chciałam Wam trochę opowiedzieć o czarnuszce, a przy okazji zachęcić do jej wyhodowania.

Dlaczego czarnuszka? Bo to roślina o niezwykłych właściwościach. Siejemy ją każdego roku, a dwa sezony temu moja wówczas 5 letnia córcia wzięła udział w konkursie „Niezłe ziółko”, samodzielnie wyhodowała czarnuszkę, udokumentowała to krok po kroku, została laureatką i zgarnęła wartościową nagrodę! Świadczy to o tym, że uprawa tego zioła jest dziecinnie prosta.

Małe ziarenka o wielkiej mocy

Czarnuszka siewna, znana jest również pod wdzięczną łacińską nazwą Niella Sativa . O jej  niezwykłych właściwościach wiedzieli już starożytni Egipcjanie, a faraonowie wykorzystywali ją do poprawy zdrowia i urody. 

Nazywana jest także czarnym kminkiem. Maleńkie ziarenko skrywa w sobie wiele korzystnych dla organizmu substancji. Należą do nich:

- biotyna (wpływa na układ nerwowy, kondycję włosów i skóry)

- tymochinon – (olejek eteryczny czarnuszki, o działaniu przeciwzapalnym, przeciwbólowym, przeciwnowotworowym, przeciwrodnikowym)

- witaminy z grupy B i E, beta-karoten

- kwasy tłuszczowe: linolowy, oleinowy, alfa-linolenowy, palmitynowy, mirystynowy,  eikozadienowy,

-  flawonoidy i sterole oraz alkaloidy,

 - mikroelementy i przeciwutleniacze.

Dobroczynne właściwości

Czarnuszka jest nieoceniona w profilaktyce wielu chorób. Jej regularne stosowanie wzmacnia naturalną barierę ochronną organizmu i wpływa korzystnie na układ odpornościowy. Pomoże naszemu  organizmowi obronić się przed wirusami, bakteriami, grzybami, pasożytami, a także różnymi toksynami. Udowodniono, że wspiera organizm w walce z takimi chorobami jak:

- przeziębienie

- alergia

- wrzody

-  nadciśnienie

- astma

- cukrzyca

- trądzik

- osteoporoza.

Ostatnio coraz głośniej się mówi o czarnuszce, jako roślinie pomagającej w walce z nowotworami i depresją. Ważną rzeczą jest także to, że mogą ją spożywać również dzieci.

Stosowanie czarnuszki

Znane są dwa sposoby jej stosowania:

1. Olej, który można kupić w każdej zielarni lub aptece i stosować zgodnie z zaleceniem na etykiecie.

2. Przyprawa w postaci czarnych ziarenek, stosowana w kuchni, jako: dodatek do chleba, past do kanapek, do potraw mięsnych, serów, zup, sałatek czy warzyw.

Warto też pamiętać o kosmetykach do włosów czy twarzy na bazie czarnuszki.

Jak ją uprawiać?

Uprawa czarnuszki nie jest skomplikowana, więc jeśli zdecydujecie się, tak jak my zasiać ją w tym roku w swoich ogródkach to najlepiej przygotować miejsce dobrze nasłonecznione, od południa, gdyż ta roślina bardzo lubi słońce. Uprawa czarnuszki siewnej najlepiej udaje się na glebach żyznych, przepuszczalnych, choć i na innych wyrośnie. Roślina ta nie wymaga intensywnego nawadniania i dobrze znosi suszę. Przed przygotowaniem do zasiewu czarnuszki mamy dla Was kilka rad:

1. Uprawę rozpocznijcie w kwietniu, wysiewem nasion wprost do gruntu, nasiona wciskajcie na głębokość ok. 1,5 cm.

2. Czarnuszkę siewną należy regularnie odchwaszczać, zwłaszcza na początku, gdyż rośnie ona znacznie wolniej niż chwasty, które mogą ją zagłuszyć.

3. Nasiona czarnuszki siewnej zbiera się w połowie sierpnia, kiedy zaczyna żółknąć. Trzeba wtedy wyrwać całe rośliny, związać je w snopki i powiesić na 2 dni w przewiewnym miejscu.

4. Na koniec z roślin musicie pozyskać czarne, aksamitne nasiona. My robimy to metodą tradycyjną, czyli przy pomocy prababci i sita, zwanego przetak.

I to w zasadzie cała procedura…Teraz możecie cieszyć się lekko ostrym smakiem czarnuszki i dodawać ją do swoich ulubionych potraw, w celu wzbogacenia smaku. My posypujemy nią chleb, bułeczki i inne drożdżowe przekąski, a także dodajemy ją do kanapek i surówek.

Mam nadzieję, że polubicie tę niezwykłą roślinę i spróbujecie samodzielnie ją wyhodować, włączając do pomocy dzieci?

A może zainspirujecie się albumem mojej Lidki i stworzycie swój własny pamiętnik? Pozdrawiamy wiosennie! Diana z Lidką


 

 

 

3 komentarze:

  1. Świetny album! Bardzo lubię kanapki z kozim serem i czarnuszką ale nigdy nie przyszło mi do głowy aby ją samodzielnie wyhodować.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacja !!!! Swietna mysl zeby ja zasiać;) bede pamietac bo lubie ja i zupełnie do kminku jest nie podobna.... ale brawa dla Was, album rewelka !!!

    OdpowiedzUsuń