niedziela, 13 lipca 2025

Natalia - Dziękujemy!

  Smutno nam gdy ktoś opuszcza nasze grono, ale wiemy, że taka jest kolej rzeczy i jesteśmy wdzięczni za to, że mogliśmy się spotkać.

Natalio, chcemy Ci podziękować za Twoją obecność i za wszystkie niezwykle inspirujące posty: przede wszystkim za wiele pięknych prac, miejsc na świecie, które nam przybliżyłaś, ciekawych recenzji i artykułów.

To był bardzo owocny czas dla KTM i będzie nam Ciebie brakowało, wierzymy jednak, że jeszcze będzie czas na wspólne tworzenie. 

Rozwijaj swoje pasje, spełniaj się twórczo i znajduj zawsze czas dla siebie!

Zespół KTM

sobota, 12 lipca 2025

Mama czyta: Za drutami Murnau opowieść ojca i syna. Stefan Majchrowski i Jan Majchrowski

 

ZA DRUTAMI MURANAU opowieść ojca i syna, autorzy Stefan Majchrowski i Jan Majchrowski, Wydawnictwo Zysk i S-KA.

Stefan Majchrowski rotmistrz kawalerii II RP, żołnierz, pisarz. W kampanii wrześniowej walczył jako oficer informacyjny, walczył w bitwie pod Kockiem, po kapitulacji dostał się do niemieckiej niewoli, którą spędził w obozie Murnau w Bawarii. Jego aktywności w obozie to działalność samokształceniowa i artystyczna. Ten fragment życiorysu został uwieńczony w jego książce " Za drutami Murnau". Zmarł 22 lutego 1988 w Warszawie.
Jan Majchrowski to syn Stefana, politolog, doktor nauk prawnych, swoją edukację kontynuował w różnych częściach miastach europejskich. Specjalista z zakresu teorii państwa i prawa konstytucyjnego .
Za drutami Murnau opowieść ojca i syna to książka składająca się z dwóch części.
Pierwsza to opowieść relacja Stefana Majchrowskiego z życia obozowego. Czytając pierwszą część miałam mieszane odczucia co to formy którą posłużył się autor.
Wydawało mi się że  narrator to człowiek pozbawiony emocji, uczucia, empatii, który obiektywnie opisuje to co widzi, a w tym wypadku nie powinno tak być.
Jako osoba, która potępia wojnę oraz wszelkiego rodzaju akty przemocy byłam przekonana, że takie opisy muszą być przesiąknięte nienawiścią i napiętnowaniem wroga oraz pokazaniem jak wielkie było  cierpienie ich ofiar. Tutaj autor inaczej podszedł do tematu. Nie mówi o okrucieństwie, informuje czytelnika, że np. racja żywieniowa dzienna to powiedzmy kromka chleba i odrobina łoju. A z drugiej strony pokazuje więźnia , który nie rozpacza, nie użala się nad swoim losem, tylko racjonalnie mierzy się z jego konsekwencjami. Łój zachowuje do innych celów, sprawiedliwie dzieląc się tym co zostało. Z książki dowiadujemy się, że więźniowie byli dobrze zorganizowani, dbali o samorozwój  intelektualny, kulturowy, duchowy, uczyli się języków, czytali książki, organizowali koncerty, przedstawienia.
Szkolna wiedzą z historii czy literatury często nie zapewnia nam pełnych informacji o wszystkich aspektach wojny oraz o jej dokładnym przebiegu w różnych jej płaszczyznach.
Te wspomnienia dają nam dużo więcej niż tendencyjnie napisane opowieści o wojnie.
Pozwala nam głębiej poznać i przemyśleć temat . Oficerowie, ludzie czynu, przeszkoleni aby bronić swojego kraju skazani są na bezczynność, odizolowani od świata zewnętrznego nie poddają się, nie tkwią w bezczynności, rozwijają swój umysł, swoją i współtowarzyszy wrażliwość pokonując swoje granice.
Druga część książki jest autorstwa  Jana Majchrowskiego, syna Stefana. 60 lat później syn pokonuje drogę, którą przebył ojciec w 1939. Przybywa do Murhau. W miejscu gdzie kiedyś przetrzymywany był ojciec, spotyka się przeszłość z teraźniejszością, przymus z dobrowolnością. Ojca, którego nie ma wśród żywych, syn ma okazję go poczuć na obcej jemu ziemi, we wspomnieniach tych którzy go kiedyś spotkali.
W tym momencie pierwsza część przestaje już być opisem pozbawionym emocji staje się prawdziwą historią zarówno pojedynczego człowieka jak i całej grupy więźniów, których cierpienie było po Coś.
Dla mnie ta książka też była podróżą, po moich emocjach i przekonaniach.
Syn dopełnił to co przekazał ojciec.
W całości tak książka jest nie tylko fragmentem historii, z którym warto się zapoznać jest też bardzo ciekawym przekazem psychologiczno-obyczajowym.
W ostatnim roku zdarzyło mi się przeczytać kilkanaście tytułów wydawnictwa Zysk i S-KA i uważam, że to wydawnictwo na polskim rynku wydawniczym pełni bardzo ważną rolę. Ich pozycje są skrajnie różnej, przenoszą człowieka w różne zakątki wszechświata, kosmosu a każda z nich posiada niezmierzalną wartość. Pozwala jednostce być niezależnym, prowokuje do myślenia i wyciągania wniosków.





Pozdrawiam
Joanna-JB

piątek, 11 lipca 2025

DT Call - zapraszamy do naszego zespołu

Zapraszamy do naszego grona!

Masz ochotę tworzyć z nami, dzielić się swoją twórczością, pomysłami, przepisami lub kreatywnie spędzasz czas z dziećmi albo uwielbiasz książki, podróże, gry planszowe lub interesuje Cię szydełkowanie, haftowanie, krawiectwo....? W Klubie Twórczych Mam piszemy na wiele tematów i każdy znajdzie coś dla siebie.

Bardzo prosimy, osoby zainteresowane wejściem do naszego zespołu (fajnie by było gdybyście posiadali swoje blogi lub galerię prac np. na facebooku lub Instagramie, czy w innych mediach społecznościowych) o napisanie maila na adres klubtworczychmam@interia.pl do 15 sierpnia 2025 roku.

Zapraszamy każdą twórczą osobę pełnoletnią, której nie jest obca praca z dziećmi-niekoniecznie z własnymi- zatem babcie, dziadkowie, tatusiowie, rodzeństwo, ciocie i dobrzy znajomi to propozycja również dla Was.
W mailu prosimy o zawarcie takich informacji jak:

1. Napisz coś o sobie. 

2. Napisz o swojej historii z rękodziełem. Jakie techniki preferujesz? Od kiedy zajmujesz się rękodziełem etc. Z jakich prac jesteś dumna/y? (mile widziane opis + zdjęcia). Nasz blog jest otwarty na wszystkie techniki rękodzieła. 

3. Czy byłaś/eś już w jakimś DT? Dlaczego chcesz się znaleźć w naszym zespole?

4. W jaki sposób spędzasz czas wolny z dzieckiem? Czy dzieciaki twórczo się z Tobą bawią, jeśli tak to w jaki sposób?

Co oferujemy w zamian?
Przede wszystkim pracę w zakręconym-ale chyba pozytywnie- zespole, w którym liczą się ludzie. Dzielenie się swoim doświadczeniem, wzajemne inspirowanie się i wspieranie oraz motywowanie do działania. Nasz blog nie jest typowym blogiem TYLKO wyzwaniowym, tutaj chodzi nam o zabawę, wzajemne relacje...a sam zespół to grono zaprzyjaźnionych dziewczyn spędzających czas nie tylko na zawodowych i domowych obowiązkach, ale także na realizacji swoich pasji rękodzielniczych oraz tworzących wspólnie z dzieciakami. Może szukasz takiego miejsca? Czujesz, że jest właśnie dla Ciebie?

Współpracujemy również z interesującymi sponsorami, między innymi z wydawnictwami, które przekazują nam książki do recenzji, z producentami gier dla dzieci, oraz różnymi sklepami oferującymi produkty do rękodzieła.
Kolejnym plusem jest promocja Waszych miejsc w sieci, Waszej twórczości na naszym blogu, na stronie facebookowej Klubu Twórczych Mam.

Czego oczekujemy w praktyce? 

Jedna praca miesięcznie na inspirację do wyzwania cyklicznego. Publikacja 2-3 postów miesięcznie (może być więcej ale to tylko zależy od Ciebie). Prowadzenie wyzwania cyklicznego i konkursów dla dzieci - 2-4 razy w roku (zależy jak się podzielimy ;)). Jeśli zdecydujesz się wziąć książki lub gry do recenzji (nieobowiązkowe) to musisz napisać recenzję do 2 tygodni

Może właśnie Ciebie szukamy?? Same jesteśmy zwykle samoukami w tych dziedzinach rękodzieła, które prezentujemy. Wasze prace też nie muszą być perfekcyjne, bardziej zależy nam na kreatywności i zaangażowaniu :) Nie musisz znać się na wszystkich tematach które publikujemy w KTM. Każda z nas jest inna i ma inne zainteresowania. Na jednych rzeczach się znamy, inne poznajemy i próbujemy. I to jest fajne!

Czekamy na Wasze zgłoszenia :) 

czwartek, 10 lipca 2025

Wyzwanie cykliczne: paleta kolorów LATO

 Lato w pełni, a my mamy dla Was propozycję wyzwania z paletą kolorów baaaardzo wakacyjną, może morską, może trochę pustynną, ale z pewnością w kolorach jakie chętnie bym założyła w letnie dni ;)

Zachęcamy do udziału (przygotowaliśmy dla Was super nagrody) i pamiętajcie: minimum 3 kolory z palety muszą znaleźć się w Waszej pracy. 

A teraz zobaczcie inspiracje naszych Twórczych Mam:

Alicja SmuggyBoo wykonała wakacyjną ramkę na zdjęcie w morskim klimacie



Joasia (joasia&art) przygotowała haftowaną zakładkę z dmuchawcem z użyciem 3 kolorów z dostępnej palety. 



Joanna - JB zrobiła obrazek, który ma przypominać wakacje, z których właśnie wróciła:


Zwyciężczyni naszego majowego wyzwania cyklicznego - Rękodzieło Margo -przygotowała piękną kartkę schodkową :


...

Mamy dla Was oczywiście nagrody od naszych sponsorów: 

od IDT Collection 100 zł na zakupy - KLIK


Sklep internetowy Artianette ufundował bon zniżkowy 25%- KLIK


Sklep wycinanka.net ufundował 20% zniżki na zakupy -KLIK


Pasmanteria.eu ufundowała 15% zniżki przy zakupach na minimum 50 zł- KLIK


Scrapkowo 10 % zniżki przy zakupach- KLIK


15% na zakupy papieru od Margaret My Craftime- KLIK
***
Zwycięzców wyzwania zapraszamy do stworzenia i zaprezentowania inspiracji na kolejne wyzwanie cykliczne.

Czekamy na wasze zgłoszenia pod tym postem do 8.09.2025 Pozdrawiamy

Zespół KTM :)

You are invited to the Inlinkz link party!

Click here to enter

środa, 9 lipca 2025

Lawendowe lato: przepisy z lawendą

 Witajcie!

Dziś garść przepisów kulinarnych z użyciem lawendy.


Lawendowe ciasteczka z przepisu karto_flanej

Składniki na około 55-60 ciasteczek o średnicy 4,5 cm:

- 1 jajko

- 1 łyżeczka pojedynczych kwiatków lawendy

- 115 g miękkiego masła

- 55 g jasnego brązowego cukru

- skórka otarta z 1 cytryny

- 240-250 g mąki + do podsypywania w czasie wałkowania

Cukier zmiksować w elektrycznym mikserze na miałko wraz z kwiatkami lawendy. Następnie dodać masło i ubić na puszystą masę. Dodać jajko i skórkę z cytryny, wymieszać. Dodać mąkę i zagnieść ciasto, odstawić do lodówki na pół godziny. Gdyby było za ścisłe, dodać nieco wody. Następnie rozwałkować i wykrawać foremką ciasteczka. Nakłuwać widelcem. Piec w uprzednio nagrzanym piekarniku w temperaturze 150°C ok. 12 minut na złotobrązowo. Po upieczeniu ciasteczka można posypać jeszcze lawendowym cukrem.


Tarta z jabłkami, miodem i lawendą

Składniki na foremkę o średnicy 24 cm:

-125 g mąki

- 60 g margaryny

- 2 duże jabłka

- 2 łyżki miodu

- 1 jajko

- 1 łyżka cukru

- szczypta soli

- garść kwiatków lawendy

Mąkę wymieszać z solą i cukrem, wbić jajko i wkruszyć margarynę. Zagnieść ciasto, owinąć w folię spożywczą i odstawić na godzinę do lodówki. Foremkę wysmarować tłuszczem. Ciastem wylepić foremkę. Jabłka obrać, wyjąć gniazda nasienne, poszatkować na drobne plasterki. Ułożyć na cieście. Piec w uprzednio nagrzanym piekarniku w temperaturze 180°C ok. 1h. Miód włożyć do garnuszka i umieścić go w misce z wrząca woda, wsypać kwiatki lawendy. Wymieszać. Miodem posmarować jeszcze ciepłą tartę.



Olej lawendowy

Aby sporządzić taki olej, należy luźno napełnić czysty słoik świeżo zebraną lawendą i zalać olejem z krokoszu barwierskiego lub słonecznikowym o temperaturze pokojowej. Przykryć gazą i zostawić przez 2 tygodnie do naciągnięcia na parapecie nasłonecznionego okna. Codziennie mieszać. Następnie przecedzić przez gazę, zlać do butelki i opatrzyć etykietą.




Pozdrawiam i życzę wiele radości z kuchennych eksperymentów!




poniedziałek, 7 lipca 2025

Twórcze Dzieci: Wakacje z babcią / dziadkiem

 

KONKURS NA FB <kliknij tu>

Zapraszamy na wakacyjny konkurs dla dzieci. Dziś rozpoczyna się pierwszy etap. Czekamy na prace dzieci na naszym FB (link powyżej). Drugi temat ogłosimy na początku sierpnia a cały konkurs trwa do końca wakacji.

Nagrody:
Wydanie specjalne Świerszczyka Wydawnictwa Nowa Era
Bon 50zł na zakupy w sklepie Wycinanka.net

Serdecznie zapraszamy!

KTM

niedziela, 6 lipca 2025

Lawendowe lato

 


Pozdrawiam Was serdecznie i zapraszam na Lawendowe Lato z Klubem Twórczych Mam! To będzie nasze hasło przewodnie na całe wakacje. Postaramy się Was zainspirować do tworzenia, gotowania i ozdabiania domu lawendą. A może Wy napiszecie nam o swoich lawendowych dziełach? Zachęcamy gorąco!

KTM