Dawna stolica Polski to cudowne miasto. Pełne artyzmu, tradycji, kultury i zabawy. Będąc w nim szukaliśmy miejsc, które oprócz tych standardowych, którymi warto się przejść (Rynek Główny, Sukiennice itp.) oferowały by coś wyjątkowego i nietypowego dla dzieci. Oto co udało nam się upolować na naszym krótkim wyjeździe.
Znaleźliśmy super salę zabaw Miasteczko Dzieci. Znajdują się w niej różne, wiernie odwzorowane pomieszczenia, w których dzieci mogą poczuć się jak dorośli. Jest ich bardzo dużo i są fajnie wyposażone. Znajdują się tu opcje zarówno dla dziewczynek, jak i dla chłopców. I tak można wcielić się w m.in. kosmetyczkę, budowlańca, weterynarza, sprzedawcę w sklepie, policjantkę, strażaka i jeszcze kilka innych zawodów :)
Znajduje się tu również standardowy "małpi gaj", czyli tor przeszkód dla dzieci. Dla rodziców z kolei restauracja w której nogą napić się czegoś dobrego i odpocząć, gdy dzieci się bawią. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie by rodzice bawili się razem z pociechami i na przykład byli klientem sklepu czy przyprowadzali chorego zwierzaka do weterynarza :)
Ceny są bardzo akceptowalne, więc zabawa tutaj nie drenuje mocno kieszeni. Cena sali zabaw zależy od ilości godzin, natomiast jedzenie i picie jest wg mnie tanie. Espresso 8 zł, latte 11 zł, dwa tosty od 10 zł, gofry od 8 zł.
Łazienka również jest przystosowana dla dzieci. Podnóżek pod nogi, mała deska na kibelek, przewijak itp. Na oknie znajdują się również popularne książeczki z serii tj. Pucio czy Kicia Kocia.
Serdecznie polecam salę zabaw Miasto Dzieci każdemu rodzicowi przedszkolaka.
Natalia Kiler Inspiruje
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz