Pomysł na niejadki. Ale nie tylko :)
Skomponuj własną pizzę z tym, co lubisz. Co zrobisz sam, zjesz sam...
Dzieciaki lubią, gdy mają "coś do powiedzenia".
Gdy mają na coś wpływ.
Gdy uczestniczą w domowym życiu.
Wyrobiłam maluchom ciasto drożdżowe na pizzę, przygotowałam różne dodatki (cukinia, ananas, papryka, pomidory, kukurydza, kiełbasa, zioła, ser żółty, zblendowane pomidory z dodatkiem przecieru pomidorowego)...
A potem już moja Zosia i córeczki Wioli-Kalina i Malwina zakasały rękawy i przystąpiły do dzieła:
Po części roboczej nastąpiła degustacja...taki tarasowy piknik ;)
Życzymy smacznego!
To jest sposób który zawsze sprawdza się u moich dzieci. Super 😊 Pozdrawiam, Ania z Domowrotka
OdpowiedzUsuńTo jest sposób który zawsze sprawdza się u moich dzieci. Super 😊 Pozdrawiam, Ania z Domowrotka
OdpowiedzUsuńSuper pomysł:) Dzieciaki dały radę:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł....muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńdobry sposób na przemycenie warzyw i urozmaicenie dania wielością składników.
OdpowiedzUsuńo jaki świetny pomysł! dzieci zachwycone, obiad zjedzony i jeszcze w wersji piknikowej, super :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam pichcić z dzieciakami w kuchni, widać, że mieliście świetną zabawę i oczywiście o ile lepiej taka własnoręcznie przygotowana pyszność smakuje :) Pozdrowionka, Asia
OdpowiedzUsuń