środa, 23 października 2019

'Wybierz grę dla swojego dziecka -"Wsiąść do pociągu"

Dziś chciałybyśmy polecić Wam kolejną grę: Wsiąść do pociągu.
Monika otrzymała grę dzięki wydawnictwu Rebel: w zestawie znajdowały się wersje Europa i Polska.

Gra Wsiąść do pociągu Europa i Polska to zestaw który pozwoli Ci rozpocząć niesamowitą przygodę, a rodzinie zapewni dobrą zabawę przez długi czas. Gra polega na tworzeniu tras kolei na mapie Europy. Zbieramy kolorowe karty z wagonami, następnie budujemy dworce, pokonujemy tunele i łączymy ze sobą najważniejsze miasta.


Pudełko Europa zawiera planszę przedstawiającą mapę Europy, kolorowe wagoniki, dworce, karty wagony, karty bilety, 5 znaczników punktacji oraz instrukcję.
Druga część Polska to rozszerzenie europejskiej wersji. Ta wersja zawiera mapę Polski, bilety, karty państw, zasady gry. 


 Celem gry jest zdobycie jak największej liczby punktów. Punkty zdobywa się za utworzenie połączenia pomiędzy dwoma wskazanymi miastami, stworzenie najdłuższej trasy, dworzec, którego nie umieściło się na planszy. Natomiast gra ma także swoją gorszą wersję. Odejmujemy punkty za to, że nie zużyliśmy biletu. Cała instrukcja jest bardzo dobrze napisana, zawiera kolorowe ilustracje, dzięki którym łatwiej jest nam zrozumieć cel gry.






 U nas nawet pies był zainteresowany ;-)




Uwagi Moniki: Muszę powiedzieć, że gra jest trudna dla dzieci w moim wieku. Moja dziewięciolatka musiała się nieźle nagłowić, natomiast młodsza (prawie 5 lat) nie rozumiała wcale zasad. Z nią natomiast grę wykorzystałyśmy do innych ćwiczeń głównie nauki segregacji, powtórzenia nazw kolorów (także po angielsku), układania wzorów czy też elementów do przeliczania. Wagoniki wykorzystałyśmy też do nauki dodawania i odejmowania. Karty posegregowałam w pary i bawiłyśmy się w memory. Jeśli jednak macie starsze dzieci i cała rodzina lubi planszówki gra jest godna polecenia. Naprawdę warto w nią zainwestować.

Uwagi Ani: My gramy w tę grę rodzinnie nazywając ją "wagoniki". Św. Mikołaj obdarował nas nią kilka lat temu i od tego czasu ją uwielbiamy. Potwierdzam to co mówi Monika, gra jest raczej dla starszych dzieci i dorosłych. Z jednej strony wydaje się być skomplikowana, ale jak mówi piosenka "najtrudniejszy pierwszy krok" i chociaż planszówek, gier karcianych i innych mamy sporo to "wagoniki" należą do ulubionych. Jak widać na zdjęciach wykonanych przez Julkę, ta gra budzi w nas wiele emocji i wywołuje wielkie skupienie. Uczy myślenia strategicznego, musimy dość często kalkulować co jest bardziej opłacalne: budowanie kolejnych tras czy łączenie ze sobą miejscowości nie połączonych z żadną z naszych tras. Gdy Marcin był młodszy grał jako członek zespołu albo wymyślałam reguły gry tak aby były dla niego atrakcyjne. Bardzo polecamy tę grę, także dorosłym graczom :)

P.S. Z Marcinem gra się coraz trudniej bo pamięta wszystkie trasy i wystarczy że zbuduję jeden z odcinków a on już wie jaką trasę buduję. Żaden z dorosłych (gramy w rodzinnym, raczej stałym gronie) tego nie potrafi!












Pozdrawiamy serdecznie,
Monika i Ania

1 komentarz:

  1. Ekstra sprawa! Uwielbiam gry ktore ktos poleca bo wtedy wiem ze warto w cos zainwestować ! My mamy jeszcze za małe dzieci ale zdecydowanie grę zapisuje !!!:) dzieki !!!

    OdpowiedzUsuń