Mama czyta: Wildfire Hannah Grace

 

„Wildfire” Hannah Grace

Kolejna książka z serii Maple Hills, w której para studentów spędza wakacje jako opiekunowie na obozie letnim. Ona – Aurora – dziewczyna z bardzo bogatego domu, z „syndromem tatusia” który rozwiódł się z matką, imprezowa, wpadająca w kłopoty, koniecznie chcąca zwrócić na siebie uwagę. On – Russ – hokeista, studiuje inżynierie, bardzo nieśmiały, zakompleksiony, niedowartościowany a wręcz psychicznie skrzywdzony przez ojca z nałogiem.

Wszystko zaczyna się od imprezy na uniwerku i namiętnego wieczoru, który miał być jednorazową przygodą. Los jednak łączy ich ponownie i spotykają się na obozie jako opiekunowie. Tu jednak panują pewne zasady m.in. zakaz spoufalania się. Oboje coś do siebie czują. Czy zapanują nad tym przez te dwa tygodnie?

Książka dla młodzieży, powiedziałabym nawet tej młodszej gdyby nie sceny 18+. Lekko się czyta. Czy to obozowy, wakacyjny klimat? Hmmm. Chyba tego nie czułam. Ogólnie fajna książka jak się nie ma większych oczekiwań co do fabuły. Russ jest uroczy w swoim onieśmieleniu, zakochaniu i choćby dla niego warto sięgnąć po tą lekturę.

Wydawnictwo Zysk i Spółka