Witajcie! Choć mamy luty i tak naprawdę jest to dopiero połowa zimy, to pogoda nie jest adekwatna do pory roku - trochę płata nam figle... raz mamy śnieg, raz jesienną pluchę.
Dlatego chciałybyśmy zaprosić Was do wspólnego, jeszcze zimowego wyzwania "Zrobione z mamą" i tym razem tematem będą ZABAWY NA ŚNIEGU, ale pamiętajcie, że w przypadku jego braku, możemy wyczarować go w domu :)
(źródło zdjęcia klik)
Dlatego chciałybyśmy zaprosić Was do wspólnego, jeszcze zimowego wyzwania "Zrobione z mamą" i tym razem tematem będą ZABAWY NA ŚNIEGU, ale pamiętajcie, że w przypadku jego braku, możemy wyczarować go w domu :)
(źródło zdjęcia klik)
Serdecznie zapraszamy Was do udziału w wyzwaniu, a zasady znajdziecie tutaj, a linkujemy oczywiście pod postem.
Oto kilka inspiracji naszego zespoły KTM:
Monika szalała z córeczkami na sankach:
aż dojechały do miejsca, gdzie można ulepić bałwana (i miały nawet pomocnika;)):
U tynki też się działo! Najpierw na zewnątrz:
Atak śnieżkami Antosia na starszą siostrę;)
Nie ma to jak psi zaprzęg;)
A potem w domu - tubka pasty do zębów, brokatowa farba do witraży okiennych i kolejne szaleństwa:
oraz połączenie oleju kokosowego i miodu jako "nawilżacz" na spierzchnięte zimowymi zabawami usta :)
(taki "błyszczyk" należy przechowywać w lodówce, bowiem olej kokosowy pod wpływem ciepła staje się płynny)
Paulina z dziewczynami postanowiła ulepić śniegowego stworka na parapecie
(a może dostał się tam sam?;))
Asia niestety zabawy na śniegu mogła obserwować tylko z okna:
Ale za to potem w domu już razem z Zosią robiła zimowy krajobraz:
karto_flana wybrała się z synkami na zimowy spacer
... który zakończył się zjeżdżaniem z górki na sankach
Natomiast wspólnymi siłami w domu upiekli tort kokosowy, który wygląda, jakby był ze śniegu:
A starszy synek zrobił jeszcze karteczkę z bałwankiem.
Życzymy dobrej zabawy i czekamy na Wasze ZABAWY NA ŚNIEGU.
Dla naszym zdaniem najładniejszej pracy, przewidujemy nagrodę niespodziankę:)
Pozdrawiamy
Zespół
no a u mnie już po śniegu ;(
OdpowiedzUsuń