sobota, 9 lutego 2019

Mama czyta- "Nowe jutro" Agata Polte

"Nowe jutro" Agaty Polte to kolejna książka, którą mogłam przeczytać dzięki wydawnictwu Zysk i S-ka. 
To jedna z nielicznych książek, które właściwie przeczytałam w ciągu dwóch wieczorów. To książka, która poruszyła moje serce.... 

Zacznijmy od początku....

Oliwia tegoroczna maturzystka boryka się z problemami rodzinnymi. Jej mama ma problemy z pracą, a tata topi smutki w alkoholu po starcie dziecka. Nastolatka bardzo to wszystko przeżywa. Dziewczyna stara się jednak żyć normalnie, choć nie zawsze się jej to udaje. Zarabia w weekendy na swoje potrzeby, część pieniędzy oddaje mamie, żeby mogła utrzymać rodzinę. Oliwia chodzi do szkoły, przygotowuje do matury, spotyka ze swoją przyjaciółką, uczęszcza na wolontariat w przedszkolu i bardzo tęskni za... siostrą. Wszystko jeszcze bardziej komplikuje się kiedy w przedszkolu poznaje Mikołaja, którego początkowo nie darzy sympatią. Okazuje się, że chłopak odbywa karę prac społecznych za rzekome zniszczenie pomnika w parku. Na dodatek chłopak chodzi do tej samej szkoły co Liwka. 
W powieści autorka próbuje pokazać jak trudne dla poszczególnych członków rodziny jest pozbieranie się po śmierci jednego z jej członków. Szczególnie jeśli nie wszyscy potrafią sobie z tą stratą "normalnie" poradzić. Sytuacja, w której znalazła się główna bohaterka wzbudzała we mnie wiele emocji. Byłam wściekła na jej matkę, że nie potrafi się postawić mężowi. Nienawidziłam ojca, który swoje smutki topił w alkoholu i nie dostrzegał cierpienia mamy i Liwki. Cała historia komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy Oliwia zaczyna spotykać się Mikołajem. Jego matka nienawidzi jej i za wszelką cenę zrobi wszystko, żeby pozbyć się z życia syna "żebraczki" i córki alkoholika. Posunie się do wielkiego świństwa. 
Czy książka skończy się happy endem? Z jednej strony tak, z drugiej nie wszystkie kwestie zostały do końca rozwiązane, dlatego z miłą chęcią przeczytam kontynuację powieści, jeśli pani Agata Polte się tego podejmie. 
Książkę będzie doskonałym prezentem dla nastolatek, ale i starszym czytelnikom z pewnością się spodoba.

1 komentarz: