sobota, 7 listopada 2015

11 listopada - robimy kotyliony!

Dziś chciałybyśmy zachęcić Was do zrobienia kotylionów, które przypniemy do kurtek i płaszczy z okazji naszego Święta Niepodległości.


Zrobienie kotylionu zajmuje chwilę, a przy okazji, w sumie w trudnych czasach, gdy znowu jakoś jesteśmy podzieleni, warto zastanowić się czym jest niepodległość i z czego możemy być dumni.


Do zrobienia tego kotylionu potrzebujemy:

- białą wstążkę - w tym przypadku szer. 2,5 cm, długość ok. 60 cm
   (satynową wstążkę dobrze jest opalić nad świeczką aby się nie strzępiła)
- czerwony szydełkowy kwiatek
- biały guziczek lub koralik
- agrafka
- igła z nitką


Wstążkę układamy w sześcioramienną rozetkę - pomagam sobie zszywając poszczególne warstwy igłą:


Nadmiar wstążki ucinam i również odrobinę opalam nad świeczką. Przykładam mojego kwiatka i wybieram, guziczek ...


 ... albo koralik.


Mi przypadł do gustu koralik. przyszyłam go razem z kwiatkiem. Teraz już pozostaje tylko przyszyć od tyłu agrafkę:



Zrobienie całego kotylionu, razem z kwiatkiem nie zajęło mi więcej niż pół godziny. Myślę, że warto ten dzień szczególnie uczcić, choćby poprzez przypięcie symbolu narodowego do kurtki, płaszcza lub torebki.
Kotyliony z satynowej wstążki mają tą zaletę, że przetrwają kilka lat i zawsze wyglądają elegancko :)

Nasze kotyliony, które z dumą założymy na coroczną paradę w Gdańsku:



Może macie ochotę wykonać inne kotyliony? Oto inspiracje dla Was:







W listopadzie zachęcamy nie tylko do wykonania kotylionów ale również do zabawy w naszym wyzwaniu cyklicznym "Z liściem w tle" 



Pozdrawiamy ciepło,
Zespół KTM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz