Witajcie!
Zapraszam do recenzji książki Anny Brzezińskiej „Zmierzch świata rycerzy”, którą otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Literackiego.
Jest to książka o historii, a czyta się ją jak zajmującą powieść. Dawno temu w szkole bardzo interesowałam się historią. Wiele do tej pory pozostało w mojej głowie. Jednak muszę przyznać, że wiele postaci z historii Anglii, Francji, Belgii czy Włoch jest mi obcych. Autorka ukazuje znaczące postacie kobiece, które miały wpływ na historie tych narodów. I choć może nazwisko Lukrecji Borgii gdzieś mi się obiło o uszy to już Małgorzata z Yorku była dla mnie postacią całkowicie nieznaną. Ciekawie było poczytać o tym jaki wpływ miały te kobiety na historię. Ciekawie jednak było w ogóle zajrzeć do historii innych narodów. Często widzimy świat tylko z perspektywy Polski i Polaków. A tym czasem jesteśmy częścią wielkiej europejskiej historii i kultury. Ze zdumieniem możemy tez zauważyć jak bardzo inaczej żyło się w dawnych czasach. Jak bardzo to się wszystko zmieniło… Moja recenzja to jedynie luźna refleksja na temat tej pozycji. Jest ona źródłem wiedzy na temat historii na pograniczu średniowiecza i renesansu. Przeczytałam z zaciekawieniem i polecam.
Bardzo intrygująca tematyka książki, szczególnie dla kobiet. Chętnie poszukam i przeczytam. Dziękuję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Dzieki !
OdpowiedzUsuń