niedziela, 22 lutego 2015

Kiedy pada deszcz, dzieci się nie nudzą - Na wsi - gospodarstwo

Mieszkamy na wsi. Nasze dzieciaki mają styczność ze zwierzakami na co dzień. Nie boją się ich, pomagają przy pojeniu, karmieniu, zbieraniu jajek... Mój Antek, teraz już prawie dwulatek...ale w wakacje półtoraroczniak, potrafił pomagać tacie w pojeniu zwierząt, gdybyście widzieli jak taki mały brzdąc garnie się do pomagania "ja, ja. ja...mam wodę" i idzie w wiaderkami do konia (oczywiście napełnionymi tylko w jakiejś części, chociaż ten maluch to niezły siłacz)...a Zosia? Jakby mogła to kurom całe wiadro ziarna by wysypała ;)
A w domu? Ciąg dalszy zabawy. Ostatnio dzieciaki dostały taką książeczkę "WYCINANKI"
Niestety rozłożone gospodarstwo ze względu na wiek moich maluchów i ich destrukcyjne jeszcze podejście do papierowych tworów, nie pozwoliło na długą, całodzienną zabawę ;) ale i tak było świetnie:





Post nie jest sponsorowany.
Ale zachęcam do przejrzenia oferty wydawnictwa Olesiejuk (klik)
Oto np inne propozycje WYCINANEK. Ciekawe pomysły.


Inne, nasze książkowe inspiracje na temat wsi możecie zobaczyć TUTAJ (klik)

POZDRAWIAM

1 komentarz:

  1. Jesli chodzi o wydawnictwo olesiejuk, to z niego najczęściej korzystam i badzo często moim pocieszkom kupuje takie własnie książeczki- my miałysmy zabawę naklejkami odnosnie maszyn budowlanych-bo przeciez ammusia musi pokazac jakie sprzeciory budowlane codziennie poganiala na wlasciwe tory...sprzety jak sprzety ale "robotnicy to takie ściemniacze"-moja myszka do dzis powtarza:) ale uwazam ze te ksiazeczki w kazdej formie-wycinanek, naklejek, opisow... bardzo stymuluja dzieci do wyobraźni, do poznawania świata w bardzo łatwy i przystepny sposób:))))

    OdpowiedzUsuń