poniedziałek, 11 listopada 2024

Wyzwanie Twórcze dzieci

  Serdecznie zapraszamy na Facebooka Klubu Twórczych Mam, gdzie właśnie wystartowało listopadowe wyzwanie Twórcze Dzieci.


Wyzwanie składa się z dwóch etapów. Temat pierwszego etapu to POSTAĆ Z BAJKI
Prace umieszczamy w komentarzu pod tym linkiem: LINK DO POSTA

W komentarzu dodajcie imię dziecka i wiek + zdjęcie pracy. Praca dziecka powinna być wykonana samodzielnie, technika dowolna. Możecie zgłosić jedną pracę dziecka w każdym etapie. Pełny regulamin wyzwania dostępny jest TUTAJ.

Kolejny temat ogłosimy za tydzień - 18 listopada.
Jeśli bierzecie udział w każdym etapie, to szanse na wygraną są większe.
Zwycięzca otrzyma od nas baner z wyróżnieniem oraz następujące nagrody:

Nagroda główna do wygrania to wydanie specjalne "Świerszczyka" od wydawnictwa Nowa Era
Nagrodę w postaci kuponu zakupowego w wysokości 50 zł na zakupy w sklepie Wycinanka.net

Na zgłoszenia czekamy do końca listopada.

Pozdrawiamy!
Zespół Klubu Twórczych Mam

niedziela, 10 listopada 2024

WYZWANIE CYKLICZNE LISTOPAD: Świąteczny blask

Witajcie Drogie Twórcze Mamy! 

Święta już za pasem, dlatego zapraszamy Was na bożonarodzeniowe tworzenie z Klubem Twórczych Mam :) Tematem naszego listopadowego wyzwania jest Świąteczny Blask ✨️🌲 Kto jeszcze nie wyjął z zakurzonych pudeł świątecznych przydasi to uwaga: to już czas! :) Odkopcie wszelkie pasty śniegowe, cekiny, brokaty, błyszczące tusze do embossingu i pełne blasku farby metaliczne. 
Spójrzcie jakie piękne prace stworzyły projektantki Klubu Twórczych Mam: 

Natalia Kiler Inspiruje wykonała świąteczne LO pełne błyszczących koronek, śniegu i mikrokulek:

Joanna- JB zrobiła ażurową, papierowa gwiazdę, której blasku dodała brokatem oraz srebrnymi gwiazdeczkami i złoto-srebrnymi koralikami. Ciężko sfotografować ten blaski (hihihi), ale na zbliżeniu coś widać.


Czarna Dama, która we wrześniowym wyzwaniu cyklicznym dostała wyróżnienie, też przygotowała inspirację dla Was. Zobaczcie jakie piękne świąteczne kartki nam przesłała:


Joasia/ joasia&art wyhaftowała złotą muliną śnieżynki. Jest to haft dwustronny. 

Jako błyszcząca ozdoba do sweterka powstała broszka z błyszczących koralików już w klimacie zimowym.

Alicja SmuggyBoo przygotowała kartkę, w której głównym źródłem blasku jest świąteczna laterenka :) a poza tym złote cekiny, brokat i papier lustrzany.


Dlaczego warto wziąć udział w wyzwaniu?

To wyzwanie to nie tylko okazja do pobudzenia swojej kreatywności, ale też doskonały sposób na zwolnienie tempa i cieszenie się chwilą.

Ale mamy dla Was również nagrody od naszych sponsorów: 

od IDT Collection 100 zł na zakupy - KLIK


Sklep internetowy Artianette ufundował bon zniżkowy 25%- KLIK


Sklep wycinanka.net ufundował 20% zniżki na zakupy -KLIK

Pasmanteria.eu ufundowała 15% zniżki przy zakupach na minimum 50 złKLIK


Scrapkowo 10 % zniżki przy zakupachKLIK



15% na zakupy papieru od Margaret My Craft Time- KLIK



***

Zwycięzców wyzwania zapraszamy do stworzenia i zaprezentowania inspiracji na kolejne wyzwanie cykliczne.

Pozdrawiamy serdecznie.
Zespół KTM :)

You are invited to the Inlinkz link party!

sobota, 9 listopada 2024

Wyniki jesiennego konkursu

 


Witajcie, czas na roztrzygnięcie jesiennego konkursu. Tematem była jesień i należało wyhaftować minimum 1000 xxx.

Pierwsze miejsce Sama_zrobiłam 

Powstał piękny jesienny sampler


Drugie miejsce Czarna Dama


Powstało pudełko z uroczym skrzatem.


Dziękujemy za wspaniałą jesienna zabawę, wszystkie prace były piękne ale mogłyśmy wybrać tylko dwie.

Proszę o kontakt w sprawie odbiór nagród.
Więcej na temat konkursu możecie usłyszeć na moim kanale na YouTube, link poniżej:


Chciałabym również wspomnieć, że to mój ostatni post na blogu. Z przykrością muszę pożegnać się z blogiem ale nadal będziecie mogli oglądać moją twórczość na YouTube

 
Pozdrawiam serdecznie Tik_mama.

Mama czyta - Wojciech Wójcik "Piąty akt"

Listopadowa szaruga jesienna to dobry czas na mroczne opowieści trzymające w napięciu od pierwszych stron. Przychodzę więc z najnowszą pozycją książkową idealną na długie jesienne wieczory, prosto od wydawnictwa Zysk i S-ka.


Piąty akt autorstwa Wojciecha Wójcika to powieść sensacyjna, kryminał którego akcja toczy się dwutorowo - we współczesności i w okupowanej Warszawie 1943 roku. Oto grupa studentów szkoły aktorskiej realizuje swoje przedstawienie dyplomowe - sztukę opowiadającą o wojennych losach Niny Seneki. Jest ona działaczką warszawskiego podziemia, likwidującą zdrajców i donosicieli, późniejszą uznaną aktorką. Trwa prapremiera i wszystko idzie świetnie, aż do momentu kulminacyjnego, gdy Nina ma wykonać wyrok na niejakim Leopoldzie, szmalcowniku którego niegdyś kochała. Pada strzał... Wtem prawdziwa, 97-letnia Nina siedząca na widowni, nie kryjąc wzburzenia opuszcza teatr. Zaraz po tym dowiadujemy się o nagłej śmierci autorki scenariusza.

Tak zaczyna się ta zawiła opowieść, gdzie przeszłość i teraźniejszość zgrabnie się przeplatają, tworząc fascynujący dwugłos, dopełniając się, wyjaśniając się nawzajem. Warszawa w czasie wojny jest ukazana realistycznie, oczami zwykłych ludzi, którym przyszło żyć w nieludzkich czasach. Poznajemy ich rozterki, moralne dylematy, razem z nimi mamy nadzieję i tracimy nadzieję, czujemy ich ból i cierpienie. Dwie brutalne sceny zapadły mi głęboko w pamięć. Szczególnie zaś ta jedna, gdzie jako matka miałam łzy w oczach, wiedząc że takie zdarzenia działy się naprawdę w tych paskudnych czasach.

Współczesna Warszawa oczami dociekających prawdy bohaterów też zdaje się być miejscem ponurym, wręcz dusznym. Wraz z młodymi aktorami, a równolegle także z dźwiękowcem-detektywem Adamem zwiedzamy mroczne zakątki wielkiego teatru, nocne kluby o wątpliwej reputacji, zakurzone archiwa i studenckie pokoje po całonocnych bachanaliach. Kawałek po kawałku odkrywamy elementy tej poplątanej historii, gdzie każdy z każdym jest powiązany w zaskakujący sposób, a prawda jest bardziej skomplikowana, niż by się wydawało na pierwszy rzut oka. Każda z postaci ma swoją historię, motywy działania, dylematy które dają się zrozumieć. Oprócz jednego czy drugiego esesmana - nie ma tu czarno-białych postaci, są ludzie z krwi i kości ze swoimi namiętnościami.

Akcja nie zwalnia tempa od początku aż do samego końca, trzymając w napięciu przez wszystkie 500 stron z okładem. W moim przypadku oznaczało to dwa pełne dni z nosem w książce :)
Zakończenie nie rozczarowuje. Autor cierpliwie dokańcza nawet te mniej znaczące wątki, dając upragnione odpowiedzi na wszelkie pytania. Nie zrozumcie mnie źle - otwarte zakończenia mają swój urok, jednak cieszę się, że mogłam dowiedzieć się jakie były dalsze losy bohaterów, z którymi już zdążyłam się zżyć (szczególnie Adama...). 

Podsumowując - Piąty akt to lektura świetna do zrelaksowania się przy emocjonującej historii z dreszczykiem i odrobiną erotyki.

Polecam!
Alicja Smuggy Boo



wtorek, 5 listopada 2024

Twórcze Dzieci - wyniki wyzwania październikowego

Witajcie Drogie Twórcze Mamy, 

serdecznie dziękujemy za wszystkie piękne i kreatywne prace zgłoszone na październikowy konkurs Twórcze Dzieci :) 

Spieszymy ogłosić, że pierwszą nagrodę zdobywa Lenka za wspaniały jesienny pejzaż i przestrzenną dynie. 

Serdeczne gratulacje!


Nagroda główna to wydanie specjalne "Świerszczyka" od wydawnictwa Nowa Era.

Nagroda w postaci kuponu zakupowego w wysokości 50 zł na zakupy w sklepie Wycinanka.net


Nagroda w postaci bonu zniżkowego 50% w Magicznym Kociołku.




Pozdrawiamy Zespół Klubu Twórczych Mam

poniedziałek, 4 listopada 2024

Chwila dla mamy: Targi książek

 Chciałam się z Wami podzielić moimi wrażeniami z Targów Książek w Krakowie. Odwiedziłam je tylko w jeden dzień i powiem Wam, że to było za mało. Impreza trwała 4 dni. Oprócz wydawnictw, które sprzedawały swoje książki były też liczne spotkania z pisarzami, w większości dla posiadaczy bezpłatnych voucherów, które bardzo szybko się rozeszły przy sprzedaży biletów w internecie.


Autorów książek można tez było spotkać na stoiskach swoich wydawnictw a o popularności świadczyły kolejki po autografy, które się do nich ustawiały. Miło było spotkać osoby, których książki się czytało i zamienić z nimi choć dwa zdania, zrobić pamiątkowe zdjęcie i dostać imienną dedykację.

Oczywiście moją "chwilą dla mamy" były te wszystkie spotkania autorskie, przeglądanie literatury kobiecej, nawet pogawędki w kolejkach po autograf... Atmosfera tego miejsca jest czymś co trzeba samemu przeżyć. Z góry uprzedzam, że ludzi mnóstwo.

Rozglądałam się też za literaturą dla dzieci. Był duży wybór książek. A każdy wydawca chciał jak najbardziej uatrakcyjnić swoje stoisko aby przyciągnąć zarówno najmłodszych jak i ich rodziców.
Oprócz książek były też oferty gier dla dzieci i zabawek:



Poznajecie Cukierka?











Piękne wydania książek z Harrym Potterem:


Spotkałam m.in. autorów komiksów o Kajku i Kokoszu:

Można było też uczestniczyć w ciekawych warsztatach np.
 "Całe to ciało. Rodzinne warsztaty ciałopoznawcze z Anke Kuhl i Kathariną von der Gathen", 
"Uwierz w swoje możliwości. Warsztat psychologiczno-plastyczny z Urszulą Młodnicką i Agnieszką Waligórą"
 "Warsztaty dla dzieci - przeplatanki sensoryczne",
 "Warsztat tworzenia zakładek origami",
"Dyscyplina czy rodzicielstwo"
"Warsztaty przyrodnicze jakich nie znacie"

Na stoisku Tezeusz była możliwość oddania swoich książek i zabrania innych (książka za książkę) lub kupienia różnych w bardzo niskich cenach.
A jak przesadziliśmy z ilością nowych książek i było nam bardzo ciężko to można było za 5zł nadać je na miejscu paczkomatem.

To tylko ułamek tego wszystkiego co działo się w Krakowie. Targi naprawdę duże , międzynarodowe.

Nie wiem jak się to ma do innych, ale jak macie ochotę sprawdzić, to w tym roku targi książek są jeszcze:
- w Katowicach 8-10 listopada
- w Toruniu (Toruński Festiwal Książki) 26.11-1.12
- w Rzeszowie listopad
- w Lublinie listopad
- w Łodzi 22-24 listopada
- we Wrocławiu (Wrocławskie Targi Dobrych Książek) 5-8 grudnia

Pozdrawiam
Joanna - JB