środa, 9 maja 2018

W czasie deszczu dzieci się nie nudzą- eksperyment z olejem i wodą

Zapraszamy na eksperyment z olejem i wodą. Czy jest możliwe, żeby te dwie ciecze się wymieszały?Jeśli tak, to w jaki sposób? I dlaczego nie jest to takie łatwe?

Moje dzieci podjęły próbę.


Niestety mimo kilku prób potrząsania , mieszania łyżką itp. olej zawsze gromadzi się na powierzchni wody.

Żeby wyjaśnić to zjawisko musimy zając się budową wody i oleju. Każda substancja składa się z malutkich cząsteczek, które nazywają się atomy. Woda jest zbudowana w ten sposób, że jej cząsteczki odpychają cząsteczki oleju, dlatego olej wypływa do góry.
Obie ciecze można zmieszać używając "tajemniczego składnika", który rozbije cząsteczki wody, tak aby nie odpychały cząsteczek oleju. Powstanie wtedy emulsja, a ten składnik to emulgator. Dodajcie do waszej mieszaniny nieco płynu do mycia naczyń, a na pewno zdziwi was rezultat. Ale: przecież korzystamy z tej właściwości mydła (płyn do naczyń to też mydło) na co dzień myjąc w zlewie brudne talerze za pomocą wody i płynu do naczyń ;)

Możemy także porozmawiać o znaczeniu popularnego powiedzenia: "Oliwa na wierzch wypływa", czy tez innego: "Dolewać oliwy do ognia" (choć to inny żywioł niż woda)

Należałoby wspomnieć również, że nigdy nie wolno gasić płonącego oleju wodą. Bardzo często zauważamy przecież, że przy smażeniu kropelki wody, jeśli przypadkowo dostaną się na patelnię, pryskają z patelni na wszystkie możliwe strony.

Na koniec można na oleju upiec np. muffinki ;)




Pozdrawiamy, życzymy udanego eksperymentowania.

5 komentarzy:

  1. Muszę się pobawić w takie eksperymentowanie z córką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dodanie emulatora to też podstawowa zasada przy robieniu kremów, gdzie jest faza wodna i tłuszczowa (oczywiście nie płynu do naczyń ;)).

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaciekawiłaś dzieciaki - super!
    Też we wtorek piekłam muffinki.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, kiedyś też się pobawimy :)

    OdpowiedzUsuń