sobota, 12 lipca 2025

Mama czyta: Za drutami Murnau opowieść ojca i syna. Stefan Majchrowski i Jan Majchrowski

 

ZA DRUTAMI MURANAU opowieść ojca i syna, autorzy Stefan Majchrowski i Jan Majchrowski, Wydawnictwo Zysk i S-KA.

Stefan Majchrowski rotmistrz kawalerii II RP, żołnierz, pisarz. W kampanii wrześniowej walczył jako oficer informacyjny, walczył w bitwie pod Kockiem, po kapitulacji dostał się do niemieckiej niewoli, którą spędził w obozie Murnau w Bawarii. Jego aktywności w obozie to działalność samokształceniowa i artystyczna. Ten fragment życiorysu został uwieńczony w jego książce " Za drutami Murnau". Zmarł 22 lutego 1988 w Warszawie.
Jan Majchrowski to syn Stefana, politolog, doktor nauk prawnych, swoją edukację kontynuował w różnych częściach miastach europejskich. Specjalista z zakresu teorii państwa i prawa konstytucyjnego .
Za drutami Murnau opowieść ojca i syna to książka składająca się z dwóch części.
Pierwsza to opowieść relacja Stefana Majchrowskiego z życia obozowego. Czytając pierwszą część miałam mieszane odczucia co to formy którą posłużył się autor.
Wydawało mi się że  narrator to człowiek pozbawiony emocji, uczucia, empatii, który obiektywnie opisuje to co widzi, a w tym wypadku nie powinno tak być.
Jako osoba, która potępia wojnę oraz wszelkiego rodzaju akty przemocy byłam przekonana, że takie opisy muszą być przesiąknięte nienawiścią i napiętnowaniem wroga oraz pokazaniem jak wielkie było  cierpienie ich ofiar. Tutaj autor inaczej podszedł do tematu. Nie mówi o okrucieństwie, informuje czytelnika, że np. racja żywieniowa dzienna to powiedzmy kromka chleba i odrobina łoju. A z drugiej strony pokazuje więźnia , który nie rozpacza, nie użala się nad swoim losem, tylko racjonalnie mierzy się z jego konsekwencjami. Łój zachowuje do innych celów, sprawiedliwie dzieląc się tym co zostało. Z książki dowiadujemy się, że więźniowie byli dobrze zorganizowani, dbali o samorozwój  intelektualny, kulturowy, duchowy, uczyli się języków, czytali książki, organizowali koncerty, przedstawienia.
Szkolna wiedzą z historii czy literatury często nie zapewnia nam pełnych informacji o wszystkich aspektach wojny oraz o jej dokładnym przebiegu w różnych jej płaszczyznach.
Te wspomnienia dają nam dużo więcej niż tendencyjnie napisane opowieści o wojnie.
Pozwala nam głębiej poznać i przemyśleć temat . Oficerowie, ludzie czynu, przeszkoleni aby bronić swojego kraju skazani są na bezczynność, odizolowani od świata zewnętrznego nie poddają się, nie tkwią w bezczynności, rozwijają swój umysł, swoją i współtowarzyszy wrażliwość pokonując swoje granice.
Druga część książki jest autorstwa  Jana Majchrowskiego, syna Stefana. 60 lat później syn pokonuje drogę, którą przebył ojciec w 1939. Przybywa do Murhau. W miejscu gdzie kiedyś przetrzymywany był ojciec, spotyka się przeszłość z teraźniejszością, przymus z dobrowolnością. Ojca, którego nie ma wśród żywych, syn ma okazję go poczuć na obcej jemu ziemi, we wspomnieniach tych którzy go kiedyś spotkali.
W tym momencie pierwsza część przestaje już być opisem pozbawionym emocji staje się prawdziwą historią zarówno pojedynczego człowieka jak i całej grupy więźniów, których cierpienie było po Coś.
Dla mnie ta książka też była podróżą, po moich emocjach i przekonaniach.
Syn dopełnił to co przekazał ojciec.
W całości tak książka jest nie tylko fragmentem historii, z którym warto się zapoznać jest też bardzo ciekawym przekazem psychologiczno-obyczajowym.
W ostatnim roku zdarzyło mi się przeczytać kilkanaście tytułów wydawnictwa Zysk i S-KA i uważam, że to wydawnictwo na polskim rynku wydawniczym pełni bardzo ważną rolę. Ich pozycje są skrajnie różnej, przenoszą człowieka w różne zakątki wszechświata, kosmosu a każda z nich posiada niezmierzalną wartość. Pozwala jednostce być niezależnym, prowokuje do myślenia i wyciągania wniosków.





Pozdrawiam
Joanna-JB

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz