czwartek, 30 marca 2023

Podwieczorek #73 - SURÓWKA z KREMOWYM SOSEM Z AVOKADO

Witajcie.

Niedawno Asia JB pokazała Wam jak łatwo wyhodować roślinkę z pestki avokado (tutaj<klik>).
Ja spróbuję dziś namówić Was na wykorzystanie avokado jako bazy do stworzenia kremowego, aksamitnego sosu do surówek.

Przywitaliśmy wiosnę a wraz z pierwszymi promieniami słońca zwykle odczuwamy zwiększone zapotrzebowanie na świeże, surowe warzywa...osobiście surówki wszelakie lubię jako dodatek do obiadu...ale ta jedna skradła moje serce i kubki smakowe...jest niepoprawnie przepyszna, uzależniająca wręcz i zajadam się nią nawet solo!

Aksamitny sos z avokado:

Miąższ z 1 dojrzałego, miękkiego i dużego avokado

Sól i pieprz do smaku (lubię tu dodać pieprz cytrynowy)

Sok z połowy cytryny lub limonki

2 łyżeczki płynnego miodu

1-2 łyżeczki musztardy (jaką lubicie)

1 starty ząbek czosnku

3 łyżki wody

1 łyżka oliwy z oliwek 

Wszystkie składniki należy zblendować.

A w mojej surówce znalazła się: poszatkowana kapusta włoska, ogórek świeży(umyty, nie obierałam go) oraz dużo młodej cebulki, szczypiorku i natki pietruszki.

Do kolejnej wersji dodałam podprażone na suchej patelni i posiekane pistacje- to akurat mój smak i spasowały idealnie (Wydaje mi się, że orzechy- każdy rodzaj włoskie, czy nerkowca a nawet ziemne czy migdały znajdą w tej surówce swoje miejsce), niestety ta wersja nie doczekała się zdjęcia, zbyt szybko zniknęła.

Możecie sosu używać do sałat, kapusty pekińskiej, jak poniżej, użyłam także pieczoną ciecierzycę oraz rzeżuchę 


Przyznacie, że składniki banalne a SMAK w połączeniu z sosem z avokado jest obłędny. Aż dziw bierze, że coś tak prostego może smakować tak dobrze!

Jeśli zrobicie dajcie nam znać czy i Wam posmakowało avocado w tej wersji?

Pozdrawiam Was.

tynka

4 komentarze:

  1. Wydaje się Przepysznie. I zachęca jak nie wiem co. Jutro kupię avokado.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda pysznie naprawdę, spróbuję na dzisiejszą kolację :)
    Pozdrawiam :) P.S. Zapraszam na mój wpis o wiośnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No proszę proszę.... będziemy testować tylko ja się nie za na awokado, nie wiem jakie jest dojrzałe....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatka...tak naprawdę jest ciężko znaleźć dobre avokado. Czasem te twarde, jak poleżą kilka dni w domu stają się miękkie i w smaku dobre. Czasem te, które wydają się być już dojrzałe w środku bywają zepsute. Ostatnio trafiłam na avokado w wersji mini w sieciówce...wszystkie były gotowe do zjedzenia, maślane, smaczne!! Odmiana Hass bodajże choć droższa od "zwykłych" też najczęściej jest dobra jakościowo i trudno nie wybrać czegoś dobrego. A jak wybieram avokado patrzę by nie było plam na skórce, a przy "ogonku" powinno jest lekko miękkie...wtedy raczej też udaje się trafić to dobre ;) nie zabieram do domu tych twardych jak skała...te raczej nawet smaku nie mają.

      Usuń