środa, 14 lutego 2024

Aktywne czytanie z serduszkami walentynkowymi "Cieszę się, że jesteś" Emilia Komarnicka-Klynstra

 

Chodź...

Jest tu miękko i przytulnie.

Słowa snują się jak nitki babiego lata ,niespiesznie. W słońcu błyszczą, mienią się – każde cenne, ważne.

Nawet się nie zorientujesz jak otulą Cię, obejmą, opatulą.

Tu będziesz bezpieczny.

Tu wszystko jest bliskie.

Tata i Mama. Brat i Dom. Babcia i Dziadzio. I Świat – kolory, zapachy i dźwięki. Znajome i te nieodkryte jeszcze.

Tu do drzewa przytulić się trzeba, posłuchać jak oddycha, odpocząć gdy nogi od biegania bolą. Głowę zadrzeć do góry. Wsłuchać się. Zapytać. Usłyszeć.

Tu, w zupie doprawionej miłością rozsmakować się można. Z Miłością jest smaczniej, pożywniej. Próbowałeś?

Tu można się złościć. Wpuszczać do środka Pana Paskuda i śpiewać mu:

„Paskudzie kochany,

Jesteś tu mile widziany,

Dziś pokłon Ci składamy

I w Miłości rozpuszczamy”

Tu jest łóżko pełne Siły, gdzie od spania RAZEM ludzie budzą się silniejsi. Czerpać z niego to nie wstyd.

Włóż tylko swoją dłoń w rączkę małego Kosmo i pozwól się prowadzić.

Radość otworzy Wam drzwi.

CIESZĘ SIĘ ZE JESTEŚ!

Wśród miękkich, ciepłych słów poutykana jest Miłość.

Bierz dowoli.

 


„CIESZĘ SIĘ ŻE JESTEŚ”

@emilia_komarnicka_klynstra

 

A gdyby tak tytułowe zdanie  ubrać w słodką, ciasteczkową formę, Miłości dosypać, udekorować wdzięcznością ?

Gdyby tak ciasteczka ze szczyptą Miłości upiec i  raz po raz bliskim nam ludziom wyznawać: CIESZĘ SIĘ, ŻE JESTEŚ?

Tak! Tak! Tak!

To będą nasze tegoroczne walentynki! Nie papierowe serduszka, nie kartki z amorkami a właśnie słodkie, pyszne ciacha!

Ola podchwyciła ten pomysł z błyskiem w oku.

Raz! Stolnica na stół!

Dwa! Ciasto gotowe!

Trzy! Pieczemy!

Składniki:

-0,5 kg mąki

- 0,5 szklanki cukru

- kostka masła

- 2 jajka

- szczypta soli

- dżem lub marmolada do przełożenia

Sposób przygotowania:

Przesiać mąkę, dodać żółtka utarte z cukrem i posiekane w kostkę masło oraz szczyptę miłości.

Zagnieść wszystko razem. Gotowe ciasto rozwałkować i przy pomocy foremek wycinać kształty. Wycięte ciastka wykładać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.



Piec w 180°C na zloty kolor. Po upieczeniu wystudzić i nałożyć na ciastko nadzienie, przykrywając drugą połówką.



Pięknie zapakowane, gotowe ciasteczka już czekają na to, by w dzień Walentynek wyznawać nimi naszym bliskim: „ Cieszę się, że jesteś !”



Ach! Jaka szkoda że nie możemy Was nimi poczęstować...

Ale recenzją książki i przepisem na słodkie Walentynki – częstujemy !

Bierzcie śmiało!

Polecamy.

Aga i Ola

2 komentarze: