Czy zastanawialiście się kiedyś jakie historie kryją się za obrazem osób bezdomnych, których czas wyznacza nałóg - od łagodzącego rzeczywistość łyku alkoholu do kolejnego? Gdy zdobycie uśmierzającego bolesne wspomnienia napoju nadaje jedyny sens istnieniu?
W książce "Poza nawiasem", autorstwa Marzeny Hryniszek, wydawnictwa Zysk i S-ka poznajemy historię Żanety, kobiety sukcesu, mającej wszystko o czym można marzyć. Żanetę poznajemy jednak w życiu poza nawiasem społeczeństwa, gdy snuje się ulicami Krakowa w taki sposób, by pozostać niewidzialna. Wraz z kolejnymi stronicami wędrujemy razem z Żanetą, uciekając od wspomnień z przeszłości.
Książka porusza bardzo ciężkie tematy i nie jest to lektura do poduszki. Czas akcji to nie tylko teraźniejszość ale także przeszłość, dlatego czytanie wymaga od nas koncentracji by nie pogubić wątków. I niejako wymusza głębokie refleksje. Tak niewiele potrzeba, by znaleźć się po drugiej stronie. Nałogu i wykluczenia. A droga powrotna nie zawsze jest możliwa, a jeśli już to jest bardzo kręta i opatrzona wysiłkiem.
Wątki kryminalne, które stanowią tło do wydarzeń sprawiają, że książkę czyta się z ciekawością i napięciem.
Czy Żanecie uda się odzyskać swoją osobowość i powrócić do żywych?
Zachęcam do lektury.
Zachęcam do lektury.
Zapisuje, dzięki!
OdpowiedzUsuń