Gdy tynka robiła projekty sukni dla tekturowej lali z moją Kalą, ja dziergałam nowe ubranka i ciepłe pledy, poduszki oraz dywaniki dla nowych laleczek Zosi-córki tynki. Oto jak wyszły:
Komplet w kolorach zieleni i szarości:
... I szaro-różowym
Komplecik czapka i szal oraz płaszczyk:
I dwie lalki razem w nowych wdziankach ...
... siedzą obie na bardzo puchatym pledzie :)
Nowa właścicielka zadowolona :) i do JAK !! Teraz na spacer może chodzić ze swoimi nowymi przyjaciółkami.
A Wy? Szyjecie, dziergacie, projektujecie ze swoimi córkami nowe ciuszki dla lal?
Pozdrawiamy
Fajne ubranka :)
OdpowiedzUsuńOstatnio dostałam zamówienie od syna na kamizelkę dla renifera na zimę :)
Zdarza mi się robić ubranka dla lal mojej córeczki :-) Fajna zabawa :)
OdpowiedzUsuńTwoje ubranka stylowe :-)
Pozdrawiam