Krok po kroku - domowy makaron

...idealny do niedzielnego rosołu, prawda?

Robicie domowy makaron?

Dla mnie to smak i wspomnienie dzieciństwa. Moja Prababcia, Babcia a potem Mama robiły taki do niedzielnego rosołu. 

Smak?
No sami wiecie...zupełnie inny niż kupny...

d o m o w y :) 

Domowy makaron:

-3 kopiaste łyżki mąki pszennej

-1 jajo

Ciasto wyrabiamy nożem na stolnicy. Dzielimy na 2 części, rozwałkowujemy podsypując lekko mąką, bardzo CIENKO...ciasto powinno być niemal przezroczyste. Odstawiamy do przeschnięcia, ja zwykle kładę na ściereczce, delikatnie oprószam mąką...kiedy lekko podeschnie płat ciasta zwijamy w rulon i kroimy bardzo cieniutko (albo jak kto lubi...u mnie w domu im cieniej tym lepiej...chociaż nie dosięgam nawet do pięt moim poprzedniczkom ;) które makaron robiły niczym maszynki ;P ) gotujemy we wrzątku, dość krótko, odcedzamy, przelewamy zimną wodą, można lekko osolić. GOTOWE.

To co? Robicie dziś do rosołku swój makaron?
A jeśli nie teraz to może znajdzie się on na świątecznym obiedzie?

Smacznego :)