Nasz stosik książkowy nawiązujący do jesieni...
...czasami jakiś obrazek, czy historia, czy ciekawostka jest dla nas wyjściową do dalszej zabawy.
1. Ten słownik obrazkowy to ostatnio jedna z ulubionych książek moich dzieciaków, siedzą oboje i wertują kolejne stronnice, raz po raz wyszukują jakiś zabawny akcent i potem opowiadają o tym sobie, a czasem śmieją się przy tym do rozpuku.
Jesień ma tam swoją stronę :)
Poza tym książka bardzo fajna dla dzieciaków, które zaczynają naukę z czytaniem-obrazki są zawsze dodatkową pomocą w rozszyfrowaniu słów, poszerza także zakres słownictwa o nowe wyrazy.
2. Książeczki z tej serii, z pewnością będą przydatne dla starszych przedszkolaków, czy nawet uczniów młodszych klas szkolnych, sporo w nich ciekawostek, różnych informacji, instrukcje wykonania jakiś eksperymentów czy opis obserwacji. Zmusza czytelnika do wyjścia poza książkę :) na spacer do lasu, z lornetką by obserwować zwierzaki, do parku, by poszukać wiewiórek, czy na spacer po skarby jesienne do wykonania różnych dekoracji.
3. Jestem dorosła i zakochana we wszelkich obrazkowych beztekstowych książkach. Tą akurat dostaliśmy od mojej Przyjaciółki Kasi i powiem Wam, że ilekroć się tą książkę weźmie do ręki widzi się coś nowego. Masa szczegółów i detali, fantastyczna do ćwiczenia z dzieciakami opowiadania i rozumienia przyczynowo-skutkowego, do rozwijania słownictwa. I do tego naprawdę piękna, na kilku stronnicach są przedstawione charakterystyczne zajęcia dla danej pory roku, ludzie są odpowiednio do warunków atmosferycznych ubrani, przyroda także przechodzi swoją metamorfozę. POLECAM!
4. "W lesie" oraz "Rok w lesie" (którego nie ma zdjęciach, bo wyszedł ;) ) to sympatyczne lektury dla młodych obserwatorów przyrody. Jestem przekonana, że dzieciaki następnym razem na spacerze w lesie zwrócą Wam uwagę na jakiś szczegół zapamiętany własnie z tych książek :)
5. Wierszy i piosenek o jesieni jest wiele...
O jesiennych grzybach pisze np. Jan Brzechwa:
Maria Konopnicka pięknie opisuje sad jesienny:
Jesień to także deszcz, a jak pada deszcz są i kałuże...
I jeszcze taki wierszyk, z kart pracy dla przedszkolaka (moje dzieciaki nie chodzą do przedszkola, natomiast takie pomoce różne podrzuca mi moja przyjaciółka ze studiów, która pracuje w przedszkolu)
6. Peppa po angielsku? Czemu nie. Pomału wdrażamy się w obcojęzyczne brzmienia, poza tym rozmawiamy o warunkach pogodowych i np. o tym co na siebie włożyć gdy pada, wieje wiatr czy jest bardzo ciepło :)
7. "Jak złapać spadającą gwiazdę" to opowiadanie zarówno dla dzieci jak i dorosłych...banalne wręcz a jakże mądre...misiu wpatrzony był w "gwiazdę" i czekał aż zleci, by mógł wypowiedzieć życzenie, wiewiórka chciała pomóc, ale zerwał się wiatr i "gwiazda" poleciała, zmartwiony misiu biegał za nią, a w ślad za nim, zmartwieni przyjaciele misia...
Jakie było życzenie misia? I czy "gwiazda" w którą zapatrzony był miś była gwiazdą?
Pozytywne opowiadanie o tym, że to, co ważne, zwykle jest tuż pod nosem, na wyciągnięcie ręki :)
A potem już zabawa z jesienią w tle. Z kart pracy dla przedszkolaka, Zosia zrobiła "przetwory"
Z kasztanów i plasteliny powstały różne ludki i zwierzaki:
Zrobiłyśmy też razem z Zosią jesienny wachlarz :
Wychodzimy na jesienne spacery podczas których zbieramy skarby: patyki, liście, szyszki, kasztany, żołędzie...Potem te skarby wykorzystujemy do naszych dalszych zabaw. Na świeżym powietrzu obrzucamy się liśćmi, dzieciaki ze złamanych gałęzi sosny zrobiły sobie także "miotły" i zamiatały liście...
Poza tym zrobiłam z patyczków po lodach i kartoników pierwszy kalendarz dla dzieciaków, teraz codziennie układamy datę, określamy pogodę oraz odnotowujemy ważne wydarzenia tego dnia, inspiracją dla mnie był ten oto kalendarz <klik>
Upiekliśmy też ciasteczka kojarzące się z jesienią - parasole i wiewiórki:
A teraz kilka jesiennych piosenek:
JEŻ
Wszyscy ludzie mówią
że jesień jest smutna
A ja wcale się nie zgadzam z tym
Jesień jest wesoła echo za nią woła
Pełno przed nią złotych drzew
Ref. Pani jesień do nas przyszła
i wesoło śpiewa nam
strój jej zdobią złote liście
na bębenku dla niej gram
Odlatują ptaki i spadają liście,
Ja w zeszycie też mam fajny liść
jesieni śpiewać mogłabym tu długo
Ale do przedszkola muszę iść.
Proponujemy wykonać bębenek np. z pustej puszki, wiaderka itp napinając np. kawałek grubszej folii i wystukiwać rytm piosenki. Czy jest szybki, czy wolny?
Proponujemy wykonać bębenek np. z pustej puszki, wiaderka itp napinając np. kawałek grubszej folii i wystukiwać rytm piosenki. Czy jest szybki, czy wolny?
KOLOROWA PIOSENKA
1. Gdy na dworze pada deszcz
kiedy wszystko szare jest
wyjmij kredki i narysuj
to co tylko chcesz
ref. Na niebiesko, fioletowo
żółto i różowo
na zielono, na czerwono bis
i pomarańczowo.
2. Chociaż pada szary deszcz
Kredki z deszczu śmieją się.
Każda kredka ostrzy nosek
I rysować chce.
ref. Na niebiesko…
3. Kolorowy pada deszcz
Kolorowy szczeka pies
I parasol kolorowy
Rysujemy też.
ref. Na niebiesko…
TAŃCOWAŁA JESIEŃ
Tańcowała jesień
W lesie zamaszyście.
Żółte, rude i brązowe
Z drzew zrywała liście.
Ref. Tańcowała jesień,
Kolorowa jesień.
Postrącała w parku
Żołędzie, kasztany,
Rozrzuciła na trawniku
Liśćmi przysypanym.
Ref. Tańcowała jesień,
Kolorowa jesień.
3. Tańcowała jesień
W sadzie, razem z deszczem.
Jabłek, gruszek nazrywała,
Lecz jej mało jeszcze.
Ref. Tańcowała jesień,
Kolorowa jesień.
4. Z wiatrem się kłóciła,
Darła białe chmury,
Aż się słońce obudziło
I spojrzało z góry.
Ref. Tańcowała jesień,
Kolorowa jesień.
PADA DESZCZYK
Pada, pada, deszczyk pada,
deszczu już za wiele,
deszczu już za wiele.
Pójdę do przedszkola,
bo mi tam weselej,
bo mi tam weselej.
Pożycz, pożycz mi, babuniu,
swego parasola,
swego parasola.
Chociaż deszczyk pada,
pójdę do przedszkola,
pójdę do przedszkola.
MINI WARSZTATY MUZYCZNE
Pozdrawiamy Was ciepło! I liczymy, że podzielicie się także swoimi pomysłami na jesienne zabawy z dzieciakami.
Przypominamy też o trwających wyzwaniach, informacje o nich w pasku bocznym.
Bardzo inspirujący post. Spodobała mi się definicja mgły z książeczki o śwince Peppie. Musimy koniecznie zrobić takie wachlarze. :)
OdpowiedzUsuńMy ostatnio gramy w różne gry: kiki ricky, chińczyk, małpki, nawlekanie koralików (trzeba zapamiętać sekwencję kolorów). Córka uwielbia też projektować stroje. Dostała książkę TOP MODEL, w której są narysowane postacie i trzeba im zaprojektować ubranie i dorysować włosy. Jest w niej sporo naklejek np. z butami, kolczykami, są szablony i kartki ze wzorami pięknych materiałów z których można wycinać ubrania. Córka jest zachwycona tą książką.
O!! koraliki u nas też na topie...a z "planszówek" na razie "LOTTO" i "Kukuryku"...3,5 i 4,5 roku dzieciaki mają...czas rozejrzeć się za czymś nowym ;)
UsuńDziękujemy za podzielenie się pomysłami na Wasze jesienne zabawy...pozdrawiam