środa, 12 maja 2021

Podróże małe i duże: Ciechocinek - Nieszawa - Włocławek

Co robić gdy pandemia nie odpuszcza a siedzenie w domu już wszystkim się znudziło? 

My korzystając z pojedynczych ciepłych dni które trafiły się w kwietniu wybieraliśmy się na wycieczki krótsze lub dłuższe. 

Miejmy nadzieję, że teraz już sytuacja pandemiczna się poprawi i będzie można trochę spokojniej planować różne wypady i nawet się uda coś zjeść. Chciałabym Wam przedstawić plan takiej jednodniowej wycieczki wzdłuż Wisły od Ciechocinka po Włocławek.

Ciechocinka, na pewno nie trzeba Wam przedstawiać gdyż to jest znane sanatorium, odwiedzane w sezonie przez tłumy kuracjuszy - leczące głównie choroby układu oddechowego oraz reumatoidalne. Już w ten kwietniowy dzień było całkiem sporo spacerowiczów. Co prawda nie mogliśmy jeszcze podziwiać kwietnych dywanów, z których słynie to miasteczko a zieleń w parkach dopiero budziła się do życia, ale i tak był to całkiem przyjemny spacer. 


Główny "deptak" pełen jest przeróżnych budek, knajpek, sklepików w których można było zjeść coś na wynos i oczywiście kuszących, szczególnie najmłodszych różnego rodzaju duperelkami, których pełno jest w każdej miejscowości turystycznej. 


Obecnie zabytkowe tężnie są w rewitalizowane, ale gdy zostaną już na nowo otwarte polecam spacer tarasem - gratka dla naszego układu oddechowego :)





W Ciechocinku znajduje się również Pałacyk Prezydenta RP - taka ciekawostka.


Siłownie na świeżym powietrzu zachęcają do aktywności.


W sąsiedztwie parku przy tężniach znajduje się park wodny, korty tenisowe, park linowy - w sezonie na pewno atrakcja dla najmłodszych :)

                        

Jak wspomniałam my byliśmy w czasie gdy jeszcze nic nie kwitło, ale uzdrowisko słynie z przepięknych kwitnących klombów, które można podziwiać od wiosny do jesieni, na uwagę zasługuje również kwitnący zegar znajdujący się w centrum miasteczka.

Z Ciechocinka warto wybrać się do Włocławka to tylko około 40 minut jazdy samochodem. Po drodze polecam przystanek w Nieszawie. Jeśli znacie film "Wiosna Panie Sierżancie", który tutaj był kręcony to odniesiecie wrażenie, jakby od tamtego czasu niewiele się zmieniło ... za to atrakcją dla dzieci może być samochodowa przeprawa promowa przez Wisłę.

                             





Sam Włocławek jest bardzo ładnym i zadbanym miastem. My tym razem już nie zatrzymywaliśmy się w centrum (pogoda już zaczynała się psuć) - odłożyliśmy to na kolejną wycieczkę, którą mamy w planie - dotarliśmy do tamy, która pełni równocześnie funkcję elektrowni. 



Tama we Włocławku to miejsce śmierci ks. Jerzego Popiełuszki:

A na zwiedzanie na pewno zasługuje katedra Wniebowzięcia Najśw. Marii Panny i teren wokół z placem Mikołaja Kopernika. W katedrze można m.in. podziwiać nagrobek wykonany przez Wita Stwosza i przepiękne witraże - postaram się przywieźć zdjęcia z kolejnej wycieczki :)

A tymczasem, życzę Wam dużo słoneczka aby nareszcie można było wyruszyć na wycieczki :)

Pozdrawiam serdecznie

Ania


2 komentarze: