Zakręcona, wiecznie niepoczesana i z syndromem niespokojnych rąk czyli ja Diana. Z wielką potrzebą tworzenia, wymyślania i upiększania istniejącego świata idę przez życie.
Po pierwsze matka małego elfika który stara się mi pomagać w rękoczynach łącząc swoje pasje kulinarną i szyciową
Nie zawsze się zgrywamy ale najmocniej na całym Świecie się kochamy.
Jeśli chcesz się dowiedzieć o mnie więcej zapraszam na mego bloga
http://divianaart.blogspot.com/
Znajdziesz tam tutoriale, szycie maskotek, robienie biżuterii i wiele wiele innych rzeczy bo przecież z taką wyobraźnią nie można się ograniczać.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
świetnie się przedstawiłaś a Alusia cudna:) i jaka pomocna
OdpowiedzUsuńPiękne i sympatyczne Dziewczyny, do których stale zaglądam:)) I mieszkają niedaleko:))
OdpowiedzUsuńprzesympatycZnie! a elfik jak zawsze słodziutki:)
OdpowiedzUsuńSuper z Was dziewczyny :) Pozdrawiam Serdecznie :) Agnieszka
OdpowiedzUsuńSympatyczne z Was kobietki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMilo poznac :) Blog Diany to moj zelazny punkt programu :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie razem wyglądacie :)Elfik słodziutki :)
OdpowiedzUsuńślicznie zdjęcia to świetna pamiątka :)
OdpowiedzUsuńJakoś tak krotko się Diano przedstawiłaś... Cale szczęście, ze czytam Twojego bloga, to wiem co nieco o Tobie ;)
OdpowiedzUsuńSłodziaki!! Pozdrawiam cieplutko!! Miło poznać;-)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńMaleńka Ala przekochana :)