Pewnie zdążyliście się zorientować, że moje dziewczynki uwielbiają zabawy kredą. Oprócz tradycyjnych rysowanek staram się im wymyślać jakieś inne kredowe propozycje. Tradycyjne klasy już się trochę znudziły, a że pogoda na podwórku sprzyja, zrobiłyśmy kolejną zabawę łącząc przyjemne z pożytecznym: gra -zabawa i ćwiczenia z matematyki.
Narysowałam Majce tarczę (taką samą jak do popularnych rzutek). U nas rolę rzutki spełnił kamień, gdzie rzucałyśmy na zmianę i dodawałyśmy ile mamy punktów. Po pięciu rzutach sprawdziłyśmy kto zdobył więcej punktów. Maja miała też za zadanie wstawić odpowiedni znak <,>,=. Poradziła sobie znakomicie, a przy tym świetnie się bawiła. Spedziłyśmy razem czas, a kiedy szła spać zapytała, co nowego jutro jej zaproponuje.
Pozdrawiam serdecznie,
Super pomysł. Pozwolisz, że skorzystam z niego?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam