Zima to sezon na owoce cytrusowe. Rozpoczyna się już w połowie listopada (od zbioru mandarynek i cytryn). W połowie grudnia przychodzi czas na pomarańcze. W zależności od pogody zbiory tych owoców trwają nawet do końca marca, choć niektóre odmiany pomarańczy dojrzewają dopiero w maju i czerwcu, nie ma ich jednak zbyt wiele.
Pomarańcze to owoce, których właściwości lecznicze i wartości odżywcze jako pierwsi docenili mieszańcy południowych Chin.
W Europie jej prozdrowotne działanie jest znane dopiero od XVI w.
Słodkawokwaśne owoce są spożywane na surowo, wyciska się z nich sok pomarańczowy lub wykorzystuje się je na przetwory.
Ze skórki owoców, kwiatów i młodych pędów otrzymuje się olejki eteryczne.
Kandyzowana skórka pomarańczowa jest używana się w ciastkarstwie i cukiernictwie.
Dziś Wam proponuje SYROP Z POMARAŃCZY, a że zbliża się Dzień Babci i Dziadka to też będzie świetny prezent od wnuka.
Będziemy potrzebować:
3 pomarańcze
2 cytryny
20 goździków
3 cm imbiru
1 łyżeczka cynamonu
pół łyżeczki ostrej papryki
2 szklanki wody
3 szklanki cukru
Wodę zagotować z cukrem i przyprawami.
Pomarańcze i cytryny najpierw sparzyć wrzątkiem, a następnie poproić w plasterki,
a następnoie na 4 części.
Gdy syrop będzie wrzący dodać cytrusy doprowadzić do wrzenia, wyłączyć i gorące przełorzyć do słoiczków, zakręcić i odstawić do góry nogami.
Syrop świetnie sprawdza się z herbatą, dla podkręcenia smaku można dodać jeszcze troche rumu i zrobić mega rozgrzewającą herbatkę dla dorosłych.
Pozdrawiam!
ZosiaSadosia
Pychotka 😋
OdpowiedzUsuńO muszę spróbować, zapowiada się burza smakowa :)
OdpowiedzUsuńMniam 😉
OdpowiedzUsuń