Witamy Was gorąco w roku Nowym Roku :)
Dzisiaj w pierwszy dzień 2017 roku przychodzimy z propozycją całorocznej zabawy! Słyszałyście o projekcie z angielskiego zwanym "temperature blanket", a polska nazwa krążąca po sieci to "kocyk temperaturowy"?
źródło: nieznane
O co chodzi? Chodzi o stworzenie kocyka, obojętnie w jaki sposób, szydełkiem, na drutach, może ktoś odważy się taki kocyk uszyć, a może wykona go z pomponów, zgodnie z temperaturą za oknem. Codziennie robimy jeden rządek, jeden element w kolorze odpowiadającym właśnie temperaturze.
Jak dobierzecie kolory, zależy od Was, przecież to Wasz kocyk, poniżej przykładowe zestawienia kolorów:
źródło:http://beneaththerowantree.blogspot.com/2016/01/temperature-blanket-for-2016.html
źródło: rachelraeloves.blogspot.co.uk
O projekcie w języku angielskim możecie przeczytać też tutaj: http://thecrochetcrowd.com/crochet-temperature-afghans/
Nie udało mi się znaleźć strony kompleksowo opisującej kocyk, w języku polskim. Nie jest to chyba projekt bardzo popularny. A może się mylę?
Jeśli macie ochotę się przyłączyć zapraszamy! Napiszcie w komentarzu co myślicie o zabawie i podlinkujcie swój post, jeśli się zdecydujecie na udział.
Co miesiąc będziemy się chwalić swoimi postępami :)
Pamiętajcie, że chodzi przede wszystkim o dobrą zabawę i wzajemną motywację. Nikt nikogo nie rozliczy przecież z każdego rządka/elementu, każda z nas ma swoje obowiązki i wiadomo, że nie zawsze się uda tego dnia akurat coś stworzyć. Ale zawsze można zapisać temperaturę i nadgonić np. w weekend :)
Jeżeli wydaje się Wam, że z kocem nie dacie sobie rady to może spróbujecie zrobić temperaturowy szalik? Ciekawe ile będzie miał metrów, prawda?
(link)
Jeżeli wydaje się Wam, że z kocem nie dacie sobie rady to może spróbujecie zrobić temperaturowy szalik? Ciekawe ile będzie miał metrów, prawda?
(link)
Zapraszamy Was do zabawy :) Jakie będą Wasze kolory? Wkrótce postaramy się
Wau, bardzo ciekawa zabawa! Zapisuję się ☺ i z niecierpliwością czekam na propozycje wzorów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ☺
Genialny pomysł! Moim jedynym postanowieniem na ten rok jest nauczyć się robić kwadraty babuni i zrobić z nich kocyk... może to jakoś połączę ;) poczekam na przykłady wzorów i wtedy się zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńMogę was zapewnić, że zabawa przednia. Robiłam godzinę w zeszłym roku, a efekt można zobaczyć tu:
OdpowiedzUsuńhttp://ksantowo.blogspot.com/2016/11/temperature-blanket-finisz.html?m=1
Miało być robiłam go w zeszłym roku ;)
Usuńa jaka włóczka będzie najlepsza? proszę o konkretne inforamcje, chętnie z linkiem do sklepu :) mój blog to -http://iglapisanie.blox.pl/html/1310721,37.html?wanilia39
OdpowiedzUsuńChyba sie przyłącze ;-) mam już nawet pomysł jak go zrobię :-)
OdpowiedzUsuńNa jutro planujemy post o schematach i włóczkach - oczywiście nie obowiązkowych, w związku z pytaniami będą to nasze propozycje :) Bardzo się cieszymy, że kocyk wzbudził spore zainteresowanie :)
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że choć mam już jeden koc z TB, może przyłączę się i w tym roku do zabawy.
OdpowiedzUsuńSpróbuję, chociaż systematyczność to moja słaba strona
OdpowiedzUsuńBardzo mi się pomysł podoba. Przyłączę się do zabawy :) Już zaczynam myśleć jak go zrobić :)
OdpowiedzUsuńPomysł fajny, ale obawiam się, że zapału mi zabraknie w połowie, więc postanowiłam zrobić podusie, Ile dam radę tyle będzie moje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wytrwałe Panie
Ja planuje podobny Ale nie na cały rok tylko na cały okres ciąży. Będzie dla kolejnego potomka jak już się urodzi. Zaczynam od 3 września 2016 do czerwca 2017 :) Mam już temperatury z archiwum i wybrane kolory. Myślę tylko czy lepsze kwadraty czy jednak pasy..
OdpowiedzUsuńOby się udało!:)
Mam już trzy elementy - trochę to trwało zanim dopasowałam kolory z moich zasobów włóczkowych, ale mam nadzieję, że wytrwam, tym bardziej, że za kilka tygodni może okazać się, że czasu mam jak na lekarstwo.....
OdpowiedzUsuńTo I ja się przyłączę :). Zobaczymy co wyjdzie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
aAja własnie zakończyłam mój z zeszłego roku, zapraszam do obejrzenia zdjęć: http://tiny-handmade.blogspot.com/2017/01/ponad-2-kg-szczescia-i-zakonczenie.html; nie wiem, czy w tym raku dam radę ( w zeszłym miałam motywację)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa swój koc mam już gotowy, bo dziergałam go przez cały 2016 rok, muszę mu tylko pstryknąć zdjęcia i będę wrzucać na swojego bloga. :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł. Ja moj kocyk a raczej pledzik dziergam juz od roku.. wiec moze to bedzie swietna motywacja zeby dolaczyc do waszego projektu i w końcu dokonczyc moj projekt. Mam tylko pytanie czy pojedyncze elementy które już mam gotowe ale wciąż powstaja nowe bo beda ostatecznie ze soba zszywane - tez moga być. Coprawda juz jakis czas temu pokazywalam je na blogu...
OdpowiedzUsuńStrasznie dużo tego wszystkiego jest i projekty ogromny.. no ale wierze że z Wami w koncu mi sie uda :)
Już mogę się pochwalić zdjęciami mojego koca. :) Cały rok dziergania był tego wart!
OdpowiedzUsuńhttp://adzik-tworzy.blogspot.com/2017/01/temperature-blanket-9-podsumowanie.html
Napisałam maila z zapytaniem do Anii :)
OdpowiedzUsuńJest i prawie cały styczeń
OdpowiedzUsuńhttp://ksantowo.blogspot.com/p/temperature-blanket-2017.html
Bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńChętnie wzięłabym udział, ale nie wychodzi mi dzierganie. Próbowałam wiele razy i to chyba nie jest dla mnie. Życzę powodzenia uczestnikom! Ciekawa jestem efektów, na pewno będą zniewalające :)
Pozdrawiam
Znakomity pomysł. Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuń