Aktywne czytanie - „Z POZDROWIENIAMI ŻYRAFA „ MEGUMI IWASA

Witajcie! Dwunasty dzień miesiąca to tradycyjne spotkanie z Agą i jej córką Olą, na które na pewno czekacie! Dziś dziewczyny przygotowały dla Was świetną propozycję książkową oraz niezwykłą inspirację plastyczną. Oddaję głos Agnieszce:

Wyobraźcie sobie... że jesteście żyrafą!

Już? Macie to? 🙂

To teraz...wyobraźcie sobie... że jesteście żyrafą, która nigdy w życiu nie widziała pingwina. BA! Nie ma bladego pojęcia jak może pingwin wyglądać, ALE dowiaduje się,że :

- „można powiedzieć że jest czarno-biały i nawet kiedy wchodzi do wiadra to się nie zmienia”

- ma dziób którym łapie ryby,

- ma skrzydła ale malutkie,

- kiedy nie pływa- stoi.

I co? Potrafilibyście wyobrazić sobie pingwina posiadając takie o nim wiadomości? Idźmy dalej : bylibyście zdolni z takim o nim wyobrażeniem się za niego ... przebrać?

Żyrafa potrafiła! A dokładnie – Żyraf.

Jak do tego doszło? Wszystko zaczęło się od: braku,potrzeby,nudy. No i ciekawości.

Pewnego dnia Żyraf postanawia wysłać list. Początkujący listonosz Pelikan mu w tym pomaga. List trafia na Wielorybi Przylądek, wprost do Pingwina!

Zaczyna się najprawdziwsza na świecie wymiana listowna.

Korespondujących ze sobą dzieli  horyzont  i wydawałoby się... wszystko inne też ich dzieli. Jednak mimo różnic i wielu niewiadomych – nawiązują uroczą znajomość.

Pingwin i Żyrafa.

Przepaść!

Czy uda im się zaprzyjaźnić i czy dojdzie do spotkania?

Zabawna, urocza opowieść o potrzebie kontaktu, ciekawości, przyjaźni i o tym jak wielką radość może sprawiać „wyobrażanie sobie”.

Przeczytałyśmy jednym tchem!

A wraz z książką w parze (jak to u nas)idzie wesoła twórczość i nauka przez zabawę. No bo jak to tak czytać o pingwinie i nic o nim nie wiedzieć ?

A więc :

RAZ!

Własnoręcznie wykonane przeze mnie „pingwinowe pomoce edukacyjne „: cykl rozwoju pingwina podany w kartonowej, zabawowej formie doskonale wprowadził Olę w temat rozwoju tych fascynujących ptaków – nielotów. 

 

DWA!

Pogadanka o niesamowitej opiece taty-pingwina nad jajkiem .

TRZY!

Układanka z rolek po papierze toaletowym. Czemu nie? Wystarczy odrobina fantazji. 

CZTERY!

Kamienne, urocze pingwinki które jak gdyby nigdy nic łowią sobie kolorowe rybki 🙂

Do czego to może zaprowadzić książka ...

„Z POZDROWIENIAMI ŻYRAFA „

MEGUMI IWASA,

WYDAWNICTWO DWIE SIOSTRY .

Polecamy !

Ja i Ola ❤

Jeśli spodobał się Wam wpis Agi to koniecznie polubcie i zaobserwujcie jej bloga "Przeczytaj podaj dalej", a także podzielcie się swoimi wrażeniami w komentarzu pod tym postem. 

Pozdrawiam

Diars ️

 

Wyzwanie cykliczne "Miłość niejedno ma imię"

Dziś chciałybyśmy zaprosić Was do pierwszego cyklicznego wyzwania w tym roku. Już niebawem półki i witryny sklepowe, a co za tym idzie i internet zaleje walentynkowa czerwień. My, trochę na przekór zapraszamy Was do wyzwania z motywem miłości ale warunkiem jest praca bez czerwieni. Hasłem przewodnim tego wyzwania jest "Miłość niejedno ma imię"

Oto interpretacje naszych projektantek:

 Kartka karto_flanej w pastelowych kolorach:

joasia&art wykonała kolczyki z szydełkowymi serduszkami w śliwkowym kolorze

Diars zrobiła kartkę w kształcie serca z okazji Dnia Babci

Joanna - JB zmalowała taki obrazek:

oraz zrobiła kartkę. Miłość niejedno ma imię - i niejedną nazwę. Oto wyznanie miłosne po Śląsku:

tynka dla ukochanej córki zrobiła niezwykle elegancki urodzinowy tort:

a Ania z miłości do pomagania szydełkowe serce w ukraińskich barwach, które zasili charytatywną zbiórkę:

Bardzo serdecznie zapraszamy Was do wzięcia udziału w zabawie, jesteśmy ciekawe Waszych interpretacji :) Jak zawsze mamy dla Was ciekawe nagrody od sponsorów:

IDT collection 100 zł na zakupy - KLIK

Papercard 20% zniżki na zakupy- KLIK

Wycinanka 20% zniżki na zakupy -KLIK

Pasmanteria.eu ufundowała 15% zniżki przy zakupach na minimum 50 zł- KLIK

Scrapkowo 10 % zniżki przy zakupach- KLIK

Hagart 20%zniżki przy zakupach- KLIK

15% na zakupy papieru od Margaret mycraft- KLIK

Prace możecie zgłaszać przez "żabkę" - czekamy na nie do 8 lutego! 

Nie zapomnijcie o zasadach wyzwań i umieszczeniu naszego banerka.

Zespół KTM

You are invited to the Inlinkz link party!

Click here to enter

Mama czyta- Mitch Albom „Wtorki z Morriem”.

Morries Szwarz jest profesorem uniwersyteckim po 70tce. Nadal uczy, bo sprawia mu to przyjemność. Prowadzi spokojne i dobre życie. Wszystko zmienia się, gdy dowiaduje się o śmiertelnej, nieuleczalnej chorobie. Koniec jest naprawdę bliski. Morrie postanawia dobrze wykorzystać czas jaki mu pozostał. Cieszy się każdą otrzymaną chwilą. Udziela wywiadów dla telewizji, odnawia znajomosci. Jedna z nich jest sam autor książki Mitch Albom. Był on kiedyś studentem Moriia, teraz po latach przypadkiem dowiaduje się o jego losie i postanawia już go nie opuścić aż do samego końca. Tych dwoje spotyka się co wtorek, a profesor udziela swojemu uczniowi ostatnich, najważniejszych lekcji.

Wzruszająca książka, autentyczna, prawdziwa. Książka o umieraniu a zarazem o życiu. O tym, jak przeżyć je, by było wartościowe. Czy mnie też to się uda?

„Niczego nie da się porównać z doświadczeniem wychowania dzieci. To wszystko. Tego nic nie jest w stanie zastąpić. Ani związek przyjaźni. Ani związek kochanków. Jeśli chcesz doświadczyć całkowitej odpowiedzialności za drugiego człowieka, a także nauczyć się kochać i stworzyć najgłębszą z możliwych więzi, to powinieneś mieć dzieci.” 

Nawet nie wiedziałam, ale jest film na podst. tej książki. Może udałoby się gdzieś obejrzeć?

Książkę w postaci elektronicznej otrzymałam od wydawnictwa Zysk i s-ka.

Podsumowanie wyzwania Zrobione z Mamą - Zapach Świąt

 Nadszedł czas by podsumować nasze grudniowe wyzwanie "Zrobione z Mamą", którego tematem przewodnim był Zapach Świąt.

 Dziękujemy za Wasze zgłoszone prace. Oj, działo się u Was w domach i pachniało!

U Jagódki "małe rączki" piekły aromatyczne paszteciki

 

Córka Etoile - Nina przygotowała m.in. świąteczne pierniczki

Marysia, wnuczka Ewki wykonała m.in. pomarańczowo-goździkowe ozdoby, których zapach rozchodził się po całym domu.

U Sylwii - Paniuśki jak zwykle dużo się działo. Jej dzieci wykonywały m.in. własnoręcznie piękne ozdoby, które powiesiły na żywej, pachnącej choince.

U Darii Słomkowskiej również zapachniało pierniczkami. Piekli synowie, a dziewczyny ozdabiały.

W domu Agaty Baran dzieciaki były jak zawsze bardzo aktywne! Wśród świątecznych zapachów królowały głównie te kulinarne, a pieczenie pierników to prawdziwa manufaktura!

Więcej zdjęć od uczestniczek naszego wyzwania możecie obejrzeć tu klik do czego zachęcamy, bo jest się czym zachwycać!

Tym razem nagrodę główną otrzymuje Daria Słomkowska i jej ekipa! Gratulujemy!

Dla Was nasz banerek oraz nagrody:

  

Książka niespodzianka od Wydawnictwa Nowa Era

 

 

 https://sklep.nowaera.pl/

 

Kupon  zakupowy w wysokości 

50 zł na zakupy w sklepie Wycinanka.net

https://wycinanka.net

oraz bon zniżkowy do Magicznego Kociołka o wartości -50%

https://sklep.magicznykociolek.pl/

Dodatkowo
Agata za II miejsce otrzymuje od nas Bon zniżkowy do Magicznego Kociołka o wartości -30%

a Ewka z Marysią za miejsce III- Bon o wartości -15%.

Prosimy o zgłaszanie się po nagrody. Wszystkim gratulujemy!

Życzymy Wam i Waszym dzieciom wspaniałych twórczych chwil w Nowym Roku i zapraszamy do wspólnej zabawy w naszych wyzwaniach!

Pozdrawiamy 

Zespół
KTM

Zainspiruj się - "Czekoladowe kulki"

 Witajcie! Niedawno otrzymałyśmy od Wydawnictwa Literackiego do recenzji, a właściwie do przetestowania książkę pt. "Czekoladowe kulki". Jej autorka to szwedzka cukierniczka Mia Ohrn, która  stworzyła prawdziwą kopalnię wiedzy na temat jednej z najprostszych słodkich przekąsek, którą można przyrządzić w zaledwie kilka minut.

Już sama okładka książki sprawiła, że od razu chciało się po nią sięgnąć. A po otwarciu wciągnęła nas jak magnes! Ta książka to magia! Przyciąga nie tylko przepięknymi fotografiami, ale przede wszystkim banalnie prostymi w przygotowaniu przepisami. 

Znajdziecie w niej ponad 30 różnych receptur na czekoladowe kulki, począwszy od tych z przepisu podstawowego, a skończywszy na tych bardziej wytrawnych z herbatą matcha, nasionami konopii czy bekonem.

To także świetna propozycja do spędzenia czasu z dziećmi, bo samodzielne przygotowywanie kulek daje wiele frajdy starszakom, a mieszanie składników i formowanie gotowej masy jest doskonałą zabawą sensoryczną dla najmłodszych. 

Diars w przygotowaniu czekoladowych kulek pomagał 4 letni Bartuś, który z wielkim zaangażowaniem łączył składniki potrzebne do przygotowania kulek podstawowych i piernikowych. Te drugie obtoczone w słodkim kakao skradły podniebienia wszystkich domowników. 

W kuchni ZosiSadosi tym razem szefem był 9,5 letni Krzyś, który samodzielnie wykonał kulki oreo oraz pomagał mamie w zrobieniu tych z przepisu podstawowego. Ze swojego zadania wywiązał się na 6!

Czujecie się zainspirowane do działania z dziećmi? Mamy nadzieję, że tak! Dzieciaki na pewno Wam nie odpuszczą, gdy dojrzą tę książkę w domu!

Również specjaliści od zdrowego odżywiania po użyciu odpowiednich składników znajdą w niej coś dla siebie. Natomiast wielbiciele kawy mogą już zacierać ręce na myśl o tym deserze, gdyż kulki mocy często biorą swoje niezwykłe właściwości z dodatku tego składnika.

Podsumowując, polecamy Wam "Czekoladowe kulki" nie tylko do własnych zasobów bibliotecznych, ale też jako fajny pomysł na prezent np. na zbliżający się Dzień Babci.

Wydawnictwu Literackiemu klik dziękujemy za przesłanie nam tej ciekawej pozycji do recenzji.

Pozdrawiamy i życzymy Smacznego!

Diars i ZosiaSadosia z synkami