Witajcie! Dziś chciałam zaprezentować Wam książkę, która mnie osobiście zaintrygowała jeszcze zanim po nią sięgnęłam. Bo któż z nas nie zna takich postaci z literatury jak Mickiewicz, Konopnicka, Sienkiewicz, Przyboś, Asnyk....? Znamy ich z czasów szkolnych, można by rzec nawet tych obowiązkowych, kiedy wszyscy musieliśmy wkuwać na pamięć ich biografie i dzieła. Joanna Jurgała - Jureczka w swojej kolejnej już książce prezentuje te osoby od strony nieoczywistej, często wręcz zaskakującej.
Duchy Artystów, bardziej i mniej znanych pojawiają się w szeregu anegdot i opowiadań. Niektórym autorka poświęca kilka stron, innym kilkanaście. Poznajemy sekrety ich życia, odkrywamy miłosne uniesienia oraz największe tajemnice skrywane przez lata. Autorka zaczyna swoją opowieść od kokietującej mężczyzn Konopnickiej -matki ośmiorga dzieci, otrzymującej posiadłość od narodu polskiego z okazji 25 lecia pracy literackiej. Prowadzi nas dalej między innymi przez zakamarki życia zakochanego w swojej uczennicy Przybosia, poznajemy splecione losy Sienkiewicza i Stalina, a także Piłsudskiego i Kazimiery Iłłakowiczówny oraz Matejki całkowicie zależnego od małżonki. Po tej lekturze już nic nie będzie takie jak wcześniej, szkolne, idealne. Waszą wiedzę może zaburzyć nadmiar nowych faktów, ale może warto pokusić się o te informacje? Ta książka na pewno nie jest łatwa. Niektóre fragmenty trzeba czytać kilkukrotnie, aby zapamiętać i zrozumieć, ale na pewno warto po nią sięgnąć. Bo któż z nas nie lubi wchodzić w życie znanych osobistości, zaglądać do ich rodzin i poznawać domowych sekretów?
"Kiedy umarł Mickiewicz zrobiono spis rzeczy, które po nim pozostały: para brzytew, sześć par skarpet, trzy pary flanelowych kalesonów(...)Ponadto do publicznej wiadomości podano także inny spis, a był to spis bielizny. Świat się dowiedział więc, że mistrz Mickiewicz miał koszul dziesięć, gatek siedmioro...Rozpętała się dyskusja. Jak to? Po co światu wiedza o gaciach wieszcza? Zostawił epopeję narodową, romantyczny dramat. Czy musimy mu wypominać kalesony i kawałek mydła? - Skoro cudzoziemcy , jak na przykład Germanie czczą swoich mistrzów i spisali bieliznę po Schillerze i faworyty Goethego, to my tym bardziej powinniśmy szanować spuściznę duchową i pamiątki wszelkie po wieszczach naszych! Wszystkie! Nawet kalesony!"
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Zysk i S-ka za co serdecznie dziękuję i z radością przekazuję ją dalej w klubowym konkursie z okazji Dnia Książki.
Diars
Ale mnie zainteresowała Twoja recenzja. Już wiem, że ją przeczytam. Niezależnie czy wygram ją u Was gdzie się zapiszę czy będę musiała ją wypożyczyć czy kupić. Dzięki za tą recenzje. Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńWow ciekawa książka :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, zachęcam do zabawy!
OdpowiedzUsuń