sobota, 26 marca 2022

Mama czyta - Monika Garska "Idealnie nieidealna"

Bądź swoim własnym ideałem!

Czy ty też dałaś się wciągnąć w instagramowy wyścig ku ideałowi? Uwierzyłaś,
 że twoja kobiecość jest wprost proporcjonalna do ilości lajków pod twoim zdjęciem, a piękno oznacza brak zmarszczek, cellulitu i złego nastroju? Monika Garska przekonuje, że najwyższy czas wyjść z tego świata fałszu i iluzji. Autorka odcina się od szkodliwych wzorców wpajanych dziewczynkom od najmłodszych lat, rozbija je jeden po drugim, korzystając z własnych doświadczeń i refleksji. Autorka pokazuje, jak polubić i docenić siebie, znaleźć siłę do działania 
i spojrzeć w swoje wnętrze, by dowiedzieć się, co jest tak naprawdę ważne. 
Bo prawdziwe szczęście nie ma nic wspólnego z liczbą followersów.

Pozwól swoim emocjom swobodnie płynąć. Jeżeli coś Ci przeszkadza – 
nie bój się o tym mówić. Bądź asertywna. Nie działaj pod presją. Okazywanie uczuć nie jest dowodem słabości – to świadectwo bycia człowiekiem.

Źródło <link>

Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Novae-Res miałam ostatnio okazję przeczytać debiut Moniki Garski pt. "Idealnie nieidealna". Jest to poradnik dla kobiet
 (może nie tylko, ale na pewno przede wszystkim)o tym, jak być dla siebie dobrą 
i w pełni zaakceptować siebie oraz swoje wady. Niewiele w życiu poradników przeczytałam, dlatego postanowiłam spróbować z tym.
Autorka już na początku zwraca uwagę na coś, co wydaje się być oczywiste - 
 to, że nasze samopoczucie, nasza samoocena, często zależy od tego,
 jak oceniają nas inni. I nie ważne, że mamy mnóstwo cudownych zalet, jeśli widzimy w sobie tę jedną, "ogromną" wadę. Ale czy takie myślenie jest właściwe? 
Czy nie to prowadzi nas do wycofania, czy poczucia, że jesteśmy strasznie nieszczęśliwi? Często każemy siebie za coś, co tak naprawdę jest złudzeniem 
i nikt oprócz nas tego nie zauważa.
W książce "Idealnie nieidealna" Monika Garska przytacza wiele, bardzo znanych nam przykładów naszych domniemanych "ułomności" i wad, które my kobiety perfekcyjnie wyolbrzymiamy. Na szczęście pokazuje też, w bardzo prosty sposób, jak sobie radzić z natrętnymi myślami. Książka napisana świetnym, 
lekkim i zrozumiałym dla każdego językiem. Jest to ważne, ponieważ powinna być to obowiązkowa pozycja w biblioteczce każdej nastolatki, 
bo to przecież one, jako młode kobiety, są bardzo wrażliwe w tym temacie. Zwłaszcza, że autorka skupia się przede wszystkim na "internetowej rzeczywistości", jakże bliskiej młodzieży ( nie wiem, jak Wy, ale ja odnoszę wrażenie, że dzieci teraz rodzą się ze smartfonem w ręku;)).
Podsumowując, czyta się ją bardzo szybko, rozdziały są krótkie i prosto napisane. Uważam, że z czystym sumieniem, mogę polecić ją każdej nastolatce,
 albo mamie młodej damy. Ale i nam dorosłym, też przyda się kilka niby oczywistych, ale prawdziwych rad, które zamieściła w książce Monika Garska. Gorąco Wam ją polecam, a Wydawnictwu Novae-Res bardzo dziękuję.

Pozdrawiam,

1 komentarz: