sobota, 30 marca 2024

Mama czyta- Hannah Grace “Icebreaker”.



Romans między hokeistą i łyżwiarką figurową? To przecież może być ciekawe. Od jakiegoś czasu polubiłam literaturę new adult ze sportem w tle. Atmosfera amerykańskich collage’ów z ich swobodnym, wesołym podejściem do życia, gdzie króluje młodość i brak zobowiązań naprawdę działa na mnie relaksująco. No i do tego gorące seksowne sceny między młodymi ludźmi, czy naprawdę potrzeba więcej żeby przeżyć miłe chwile przy lekturze? Właśnie tego nie zabrakło i w tej pozycji. Szczerze muszę jednak przyznać, że mimo wszystkich plusów książka nie zadowoliła mnie w pełni.

Anastasia pilnie trenuje łyżwiarstwo figurowe i jest bardzo zgrana w parze sportowej ze swoim partnerem Aaronem. Nat jest kapitanem drużyny hokejowej. Nieoczekiwanie ich drogi przecinają się i po krótkim okresie niechęci zbliżają się do siebie. Najpierw naprawdę tylko na płaszczyźnie seksualnej, by krok po kroku zapoznać się ze sobą i odmienić życie każdego z nich.

Tak jak, już napisałam książka ma wiele zalet. Jednocześnie jest w jej akcji mała wiarygodność i konstrukcja książki nie jest spójna. Czasami miałam wrażenie że autorka goni po prostu od jednego aktu seksualnego do drugiego po drodze wypełniając książkę jakąś akcją. Nie żałuję czasu nad nią spędzoną, ale zdecydowanie mogłoby być lepiej.

Książkę otrzymałam w wersji elektronicznej od wydawnictwa Zysk i s-ka.



1 komentarz: