POPIELATE SŁOŃCA
Żaneta Pawlik
Data premiery:
7.10.2025
Wydawnictwo: Zysk i
Spółka
Gdy jesteśmy szczęśliwi
wszystko wydaje nam się kolorowe, cały świat. Lecz gdy los nas doświadcza wtedy
wszystko wokół staje się smutne, szare. Nawet słońce, którego blask powinien
nas nastrajać optymistycznie jest postrzegane jako szare. Postrzegane? I z tym
słowem mógłby polemizować Leszek, jeden z bohaterów książki. Trzydzieści lat
temu stracił wzrok i nie może się z tym pogodzić. Miał kiedyś pasję – rzeźbienie
w glinie i do niej pragnie wrócić. Jest
skupiony na sobie, na swoich dolegliwościach i potrzebach i przez to oddala się
od partnerki a z dorastającą córka w ogóle nie potrafi postępować. Postać
nastolatki najbardziej irytowała mnie z całej książki- jak można tak traktować niewidomego
ojca????
Jest też druga
historia: Joanny, która przez romans z przełożonym zostaje zwolniona z pracy i
musi uświadomić sobie jak była okłamywana. Te dwa wątki oczywiście łączą się ze
sobą i to wcale nie romantycznie. Tych dwoje ludzi potrzebuje zmian w swoim
życiu i pewnego czasu na rozpoczęcie czegoś nowego.
Książka pełna emocji,
wzrusza, daje do myślenia. Pokazuje nam zwykłych ludzi, których być może mijamy
na ulicy a każdy w sobie nosi jakąś historię. Często o wiele więcej myślimy niż
pokazujemy światu. Żyjemy z kimś i nie mam odwagi szczerze porozmawiać.
Zatracamy się a wręcz nakręcamy swoimi własnymi przemyśleniami a przez to
oddalamy od kogoś.
Historia pokazany
częściowo oczami, które są szare, rozmyte…… Ale choć nic nie widzą to czują! Joanna
jest zdrowa osobą i choć widzi to jednak zaślepiło ją zauroczenie i nie dostrzegała
kłamstw swojego szefa, a może też kłamstw ojca?
Polecam tą książkę,
bo nie jest to ckliwa historia o kalectwie i zdradzie. Tu cały czas się coś
dziej, jest kilka wątków, które się przeplatają i budują historię i jest też
ciekawe zakończenie, bo życie potrafi zaskakiwać.
Pozdrawiam
Joanna-JB
(współpraca reklamowa)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz