Podwieczorek # 3 - Słodki chlebek Pandolce

Tym razem zapraszam na podwieczorek do mnie (Eli-karto_flanej) i moich synków.
Moi chłopcy bardzo lubią "szykować" podwieczorki. I naprawdę "szykują": wyciągają ładne serwetki, plecione koszyczki i inne akcesoria :) Często daję im do tego wolną rękę.

Tym razem zapraszamy na pandolce i winogrona.
Jak widać w stylu włoskim.

Pandolce to rodzaj słodkiego chleba pieczonego w okolicach Genui na Boże Narodzenie.

Przepis na 1 bochenek (który jest naprawdę duuuży i pyszny ;)
500 g mąki pszennej
2 opakowania suszonych drożdży (każde po 7 g)
125 g cukru
129 g rodzynek sułtańskich
150 g masła
100 g kandyzowanej skórki cytrynowej
100 g migdałów w sztyftach.

Mąkę przesiać do miski i zrobić w środku dołek. Drożdże rozpuścić w 200 ml letniej wody i przelać do dołka. Dodać łyżeczkę cukru i nieco mąki z brzegu miski, zamieszać, odstawić pod przykryciem do wyrośnięcia na godzinę.
Rodzynki zalać 100 ml wrzątku i odstawić na 15 minut, następnie odsączyć na sicie.

Do zaczynu dodać pozostałe składniki i zagniatać 10 minut. Ponownie odstawić do wyrosnięcia na godzine. Z ciasta uformować okrągły bochenek, przekroić na wierzchu na krzyż wstawić do nagrzanego piekarnika (175°C, z termoobiegiem- 150°C) i piec ok. 1 godzine.

Smacznego!
Serdecznie pozdrawiamy!
Ela z chłopakami :)