Znacie pewno przeźroczyste bombki, w których można umieścić zdjęcie i jakieś drobinki tworząc shakera. Dziś chciałam Wam pokazać mój pomysł na trochę inne wykorzystanie tej bombki.
Zrobimy zimowy krajobraz z dzieckiem na sankach.
Zacznijmy od przygotowania kuli, którą od środka lekko, po bokach pokryłam farbą akrylową przeźroczystą z drobinkami złota, a cześć bombek farbą z srebrnym brokatem. Następnie dodałam trochę złotych gwiazdek.
Do zrobienia "środka" potrzebujemy: zdjęcia dziecka (wysokość 6cm, dwa te same zdjęcia w lustrzanym odbiciu, wycinamy i sklejamy razem), kawałka styropianu odciętego z kuli 8cm, trzech mniejszych kulek styropianowych różnych kształtów (największą przecinamy na pół - to będzie zaspa), maleńkiej choinki (5cm) którą rozdzieliłam z pieńkiem, wykałaczki, mazaków: pomarańczowego i czarnego, wstążki, drobnego styropianu imitującego śnieg, kleju na gorąco i kawałka rolki po papierze toaletowym, który służy jako podkładka przy montażu bombki.
Koniec wykałaczki malujemy pomarańczowym mazakiem odrywamy i robimy nos bałwanka. Czarnym mazakiem malujemy oczy, buzie i guziczki. Sklejamy dwie kule klejem na gorąco.
Na kawałku styropianu odciętym z kuli 8cm umieszczamy na środku w zagłębieniu zdjęcie dziecka na sankach. Podklejamy klejem na gorąco.
Następnie układamy scenkę z reszty elementów i wklejamy do połowy bombki.
Dosypujemy "śniegu" i zamykamy kulę.
Teraz wystarczy tylko świąteczna wstążka i drucik do zawieszenia.
Bombka tworzy scenkę z dwóch stron i dzięki dwustronnemu zdjęciu z każdej ładnie się prezentuje.
Można ją tez zrobić bez naklejania gwiazdek.
Miłego tworzenia!
Joanna-JB
Ślicznie się prezentują. Ja takie robie co roku z naszym rodzinnym zdjęciem ale zdjęcie płaskie na połowie bombki z dwóch stron.... fajna pamiątka 😀😃🙂
OdpowiedzUsuń