Dzisiaj w naszym Tutorialowym Szale Bożonarodzeniowym coś dla miłośników szydełka, czyli pokażę jak zrobić bałwanka.
Ale wcześniej, dla przypomnienia zasady zabawy:
1. Dwa razy w tygodniu przedstawimy Wam bożonarodzeniowe tutoriale (w poniedziałek i w czwartek).
2. Zabawa zaczyna się 5tego listopada. Nasze tutoriale będziemy publikować do 13 grudnia.
3. Aby wziąć udział w zabawie wystarczy wykonać jedną z naszych propozycji na podstawie przedstawionego tutorialu. Wasze NOWE prace zgłaszacie w żabkach pod danym postem do 5tego stycznia 2019.
4. Na początku stycznia przyznamy nagrodę.
* * *
Zazwyczaj na choinkę robię bałwanki z popularnej, bawełnianej włóczki Snehurka, szydełkiem 1,5 mm, na potrzeby tutorialu, żeby lepiej było widać poszczególne oczka użyłam bawełny maceryzowanej i szydełka 3 mm oraz wypełnienia silikonowego do poduszek albo maskotek. Jestem przeciwnikiem waty - zbija się, po praniu często nie wraca do swojej objętości, natomiast kulka silikonowa jest sprężysta i pranie jej nie szkodzi.
Ostatnie zdjęcie powyższego kolażu pokazuje jak łapię oczka w celu zmniejszenia obwodu - łapię za przednią nitkę dwóch kolejnych półsłupków z poprzedniego rzędu. Kiedyś po prostu pomijałam jedno oczko, niestety czasem powstają dziury, przez co robótka wygląda dość niechlujnie. Metoda pokazana powyżej jak dla mnie, sprawdza się idealnie.
I tak w kolejnych rzędach mamy: 30 półsłupków, 24 półsłupki, 18 półsłupków, 12 półsłupków, 6 półsłupków. Kiedy mam ich 18 wypełniam główkę kulką silikonową, potem jeszcze dopycham gdy zmniejszy mi się obwód główki.
Gdy mam już tylko 6 oczek zaczynam robić drugą kulkę, czyli tułów - robię dokładnie tak samo jak głowę, z tą różnicą, że przerabiam więcej rzędów dodając oczka, zazwyczaj są to dwa rzędy więcej.
W tym przypadku doszłam do 48 oczek.
Na 4 zdjęciu powyżej widać już 12 oczek (w każdym z 6 oczek głowy przerobiłam po 2 półsłupki)
Kończę tułów starannie ściągając koniec nitki i chowając go we wnętrzu bałwanka.
Nadszedł czas na czapkę. Tutaj wybieram linię, taką jak mi pasuje wkuwając się w kolejne oczka głowy. Po przerobieniu pierwszego okrążenia, przerabiam czapkę półsłupkami dookoła, na przodzie można zrobić 2 rzędy półsłupkami nawijanymi, lepiej nam się wtedy czapka układa.
Tutaj już bałwanek z gotową czapką (oczywiście chowamy nitki), możemy teraz dorobić mu szalik, oczy i guziki.
Tak wygląda bałwanek w towarzystwie mniejszych kolegów, zrobionych właśnie ze Snehurki.
Mam nadzieję, że ten tutek nie sprawi Wam kłopotu, gdyby coś było niezrozumiałe dajcie znać koniecznie :)
* * *
A tutaj linki do poprzednik naszych tutoriali:
Choinka z szyszek <klik>
Zapraszamy do wspólnej zabawy
* * *
Zazwyczaj na choinkę robię bałwanki z popularnej, bawełnianej włóczki Snehurka, szydełkiem 1,5 mm, na potrzeby tutorialu, żeby lepiej było widać poszczególne oczka użyłam bawełny maceryzowanej i szydełka 3 mm oraz wypełnienia silikonowego do poduszek albo maskotek. Jestem przeciwnikiem waty - zbija się, po praniu często nie wraca do swojej objętości, natomiast kulka silikonowa jest sprężysta i pranie jej nie szkodzi.
Bałwanka będziemy robić od góry, czyli zaczynamy od wydziergania główki. Zaczynamy magicznym oczkiem (magic ring) i w nim robimy 6 półsłupków - to jest nasze 1 okrążenie.
2 okrążenie: w każdym oczku poprzedniego rzędu robimy 2 półsłupki (mamy 12 oczek)
3 okrążenie: 2 pósłupki w jednym oczku, 1 półsłupek - powtarzamy 6 razy (mamy 18 oczek)
4 okrążenie: 2 półsłupki w jednym oczku, 1 półsłupek, 1 półsłupek - powtarzamy 6 razy (mamy 24 oczka)
Analogicznie wykonujemy kolejne dwa okrążenia, aż będziemy mieć 36 półsłupków.
W tym momencie uznałam, że główka mojego bałwanka będzie wystarczająco duża, Wy możecie dodawać kolejne rzędy, jeśli macie taką ochotę.
Teraz przerabiam dwa okrążenia bez dodawania kolejnych półsłupków, a następnie zaczynam zmniejszać obwód główki.
Ostatnie zdjęcie powyższego kolażu pokazuje jak łapię oczka w celu zmniejszenia obwodu - łapię za przednią nitkę dwóch kolejnych półsłupków z poprzedniego rzędu. Kiedyś po prostu pomijałam jedno oczko, niestety czasem powstają dziury, przez co robótka wygląda dość niechlujnie. Metoda pokazana powyżej jak dla mnie, sprawdza się idealnie.
I tak w kolejnych rzędach mamy: 30 półsłupków, 24 półsłupki, 18 półsłupków, 12 półsłupków, 6 półsłupków. Kiedy mam ich 18 wypełniam główkę kulką silikonową, potem jeszcze dopycham gdy zmniejszy mi się obwód główki.
Gdy mam już tylko 6 oczek zaczynam robić drugą kulkę, czyli tułów - robię dokładnie tak samo jak głowę, z tą różnicą, że przerabiam więcej rzędów dodając oczka, zazwyczaj są to dwa rzędy więcej.
W tym przypadku doszłam do 48 oczek.
Na 4 zdjęciu powyżej widać już 12 oczek (w każdym z 6 oczek głowy przerobiłam po 2 półsłupki)
Kończę tułów starannie ściągając koniec nitki i chowając go we wnętrzu bałwanka.
Nadszedł czas na czapkę. Tutaj wybieram linię, taką jak mi pasuje wkuwając się w kolejne oczka głowy. Po przerobieniu pierwszego okrążenia, przerabiam czapkę półsłupkami dookoła, na przodzie można zrobić 2 rzędy półsłupkami nawijanymi, lepiej nam się wtedy czapka układa.
Tutaj już bałwanek z gotową czapką (oczywiście chowamy nitki), możemy teraz dorobić mu szalik, oczy i guziki.
Tak wygląda bałwanek w towarzystwie mniejszych kolegów, zrobionych właśnie ze Snehurki.
Mam nadzieję, że ten tutek nie sprawi Wam kłopotu, gdyby coś było niezrozumiałe dajcie znać koniecznie :)
* * *
A tutaj linki do poprzednik naszych tutoriali:
Świecznik na desce <klik>
Wieńce i kalendarze adwentowe <klik>
Choinka z szyszek <klik>
Zapraszamy do wspólnej zabawy
:) zeby tylko był czas :) dzieki za tutorial !
OdpowiedzUsuńWbrew pozorom wcale nie są takie czasochłonne 🙂
Usuńśliczne bałwanki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 🙂
Usuń