Wczoraj przedstawiłam Wam książkę, pewnego rodzaju ziołową perłę wśród tego typu ksiąg. A dziś świętujemy Wniebowzięcie NMP, to święto zwane potocznie jest także świętem Matki Boskiej Zielnej.
To jakby dopełnienie wczorajszego wpisu...
Trafiłam niedawno w sieci na niesamowity wizerunek obrazujący właśnie ten tytuł MB...
W samej górze na granicy pomiędzy wioskami
stoi Matka z swym Dzieciątkiem, w ręku z różańcami
i z błogością tak pilnuje obszaru swojego
od samiutkiej Babiej Góry aż do Skrzycznego.
Trzyma Synka na swych rękach pomiędzy drzewami,
które chronią Ją przed burzą swymi konarami.
I troskliwie tak spogląda na swe dzieci z góry,
domy, pola całe w kwiatach, boski cud natury.
Tak już prawie przez dwa wieki nad nami czuwała,
w czasach, kiedy przeszła obok najeźdźców nawała,
żeśmy opiekuńczą Matkę blisko siebie mieli,
to żeśmy jak inni tak nie wycierpieli.
Popatrz teraz na stojące dzieci dookoła,
które tutaj dzisiaj przyszły święcić Twoje zioła.
Tak corocznie pamiętają o tym wielkim święcie,
bo Królowo, Matko nasza, dziś Twe Wniebowzięcie.
Spraw Mateczko, aby zioła tak lecznicze były,
i nasz naród w całym kraju z chorób uleczyły.
W Tobie dobroć, moc, spod krzyża siła,
żeby pamięć, wiara w Syna bardziej się wzmocniła.
Jakiż dzisiaj Matko z Synem widok przebogaty,
pachną zioła i przeróżne kolorowe kwiaty,
Tyś wśród wszystkich Najpiękniejsza...
Niebiańska Lilija.
Juszczyna 12.08.2020, Jan Polak, "Figurka w Zarębnikach"
Ach piękny post Justynko, Matka Boza niezwykła a wiersz piękny tak jak i Wasza rozkwiecona Zosia💚
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wiersz ,taki prosto z serca dla Matki Bożej napisany.Fajna ta książeczka i Zosia(moja mama też miała tak na imię) ślicznie wygląda, cała w kwiatach :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWiersz jest przecudny, chwyta za serce. A Zosieńka pięknie wyglada☺
OdpowiedzUsuń