To już końcówka drugiej części naszego letniego wyzwania...
Bawicie się z nami?
tynka z dzieciakami byla na spacerze w lesie. Nazbierali nieco jeżyn i w domu przygotowali prosty deser-jogurt naturalny, jeżyny i syrop klonowy.
Antoś ciągle buduje coś nowego w piasku i glinie, obecnie powstają zapory...
Któregoś razu na kolację tynka zaserwowala talerz przekąsek. W lecie wszystko ma swój smak, więc warto czasem bliskim zrobić taki kolorowy takerz/półmisek/deskę.
Kwiaty są wyznacznikiem upływającego czasu, jeszcze przez chwilę można cieszyć się wrotyczem...
Będąc w rodzinnych stronach tynki, rodzinnie wybrali się do Czech, do Dolni Moravy na 'Spacer w chmurach'... dzieciakom się podobało:
A w drodze powrotnej Zosia śpiewała piosenki...Jadzia jej wtorowala.
Ania m.in. dzięki Waszym podpowiedziom zdecydowała się zrobić pierwszy raz kiszone ogórki:
paznokcie otrzymały letni, lawendowy outfit ;)
były odwiedziny u Babci i Dziadka w Gdańsku, oraz spotkania z rodziną (wybaczcie ale rodzinnych zdjęć brak)
Były spacery po wodzie:
i po łące
rejs statkiem:
i kolorowe letnie obiady:
Oczywiście "relaksujemy" się w ogrodzie kosząc trawę i pielęgnując kwiaty, obserwujemy letnie burze (nareszcie!) ale może uda nam się te nasze aktywności pokazać w kolejnym poście :)
Monika przygotowała lolorowy, pachnący latem deser z galaretek...
Jej córeczka zrobiła czereśniowe kolczyki...
Dziewczynki malowały też kredą:
A podczas pobytu nad morzem budowały w piasku:
Monika lubi też otaczać się letnim kwieciem, teraz rządzi nawłoć :
Przygotowała też koktajl i przygotowała recenzję książki...
karto_flana wybrała się z synami do pobliskiego ogrodu botanicznego, tym samym urządzając sobie dzień offline, zwiedzając lokalne atrakcje i spacerując po okolicy:
Pozdrawiamy Was ciepło i zapraszamy do udziału w zabawie. Kliknijcie w baner na pasku bocznym by dowiedzieć się więcej...
Zespół KTM
Swietnie spędzacie czas:) ekstra fotki !!!:)
OdpowiedzUsuń