Podwieczorek- szparagowe babeczki.

 W sezonie szparagowym jadłabym szparagi na śniadanie, obiad i kolację. Po prostu uwielbiam te majowo- czerwcowe warzywo pod każdą postacią. Dlatego proponuję Wam przepyszne i szybkie jajeczne babeczki ze szparagami. Są takie proste, że spokojnie dzieci same sobie z nimi poradzą.

Będziemy potrzebować:

ulubioną wędlinę

5-6 szparagów

2-3 jajka

Sól, pieprz, zioła prowansalskie

1-2 łyżki śmietany 30%

Ser żółty np. mozzarella 

Wędlinę, szparagi kroimy w kostkę, dodajemy jajka, śmietankę i przyprawy oraz tartym serem. Mieszamy, powstałą masę przelewamy do silikonowych babeczek. Wkładamy do nagrzanego piekarnika (180 stopni) na ok. 15- 20 min (do zrumienienia). 

Smacznego!!

Pozdrawiam

ZosiaSadosia

Podroże małe i duże - Mini Zoo w Mikołajówce

Gdzie spędzić letnie popołudnie, a nawet cały dzień, aby realnie poobcować z naturą, a jednocześnie mieć prywatność i spokój? Jeśli chcemy pooglądać zwierzęta możemy wybrać się do parku zoologicznego. Na myśl od razu przychodzi nam zapewne najbliższe miejskie zoo. Ale czy w miejskim zoo doświadczymy prawdziwej fauny? Dotkniemy, bądź nakarmimy zwierzęta? A no nie. W dużych ogrodach zoologicznych co najwyżej pooglądamy zwierzęta zza siatki lub wybrane nakarmimy za opłatą w określonej porze. Prawdziwe interakcje zapewniają niektóre lokalne parki zoologiczne, takie jak, np. Mini Zoo w Mikołajówce na Suwalszczyźnie (Podlaskie MiniZoo). Sprawdź, czym różni się duże zoo od lokalnego i dlaczego warto odwiedzić te mniejsze, nawet przejazdem.

Mini Zoo w Mikołajówce położone jest niemal na skraju malowniczej Suwalszczyzny. Zajmuje dosyć spory obszar, a wszystkie wybiegi dla zwierząt są na świeżym powietrzu. Wstęp kosztuje 15 zł dla dorosłego, 10 zł dla dzieci, a dla dzieci do 3 lat jest za darmo. 

Jakie zwierzęta zobaczymy w parku? Zgoła inne niż w miejskim zoo. Na dużych, zielonych, naturalnych wybiegach zobaczymy konie, lamy, kozy, gęsi czy dostojne jelenie. Z bardziej egzotycznych zwierząt zrobimy siebie zdjęcie, a nawet za niewielką opłatą pojeździmy, na przyjaznym wielbłądzie Chrapku :) Gwarantuję, że Chrapek rewelacyjnie pozuje do zdjęć.

W ogrodzie jest też wybieg z rodzinką małp gibraltarskich, które można nakarmić bananami (trzeba je ze sobą przywieźć). Warto wziąć też inne warzywka tj. marchewki, którymi możemy nakarmić dreptające na wolności (bez zamkniętego wybiegu) ciekawskie kozy. 

Uwaga, teraz będzie ciekawa historia! Czy słyszeliście o kobiecie, która "wzięła" z lasu małego wilka myśląc, że to porzucony szczeniak? Po donosie sąsiadów ten udomowiony już, duży, dorosły wilk trafił właśnie do Podlaskiego Mini Zoo. To niesamowite przeżycie móc pogłaskać przez siatkę ogromnego wilka, który łasi się dosłownie jak pies! 

Mini Zoo w Mikołajówce jest wyjątkowym miejscem także ze względu na działającą tam lecznicę dla dzikich zwierząt. Ludzie przywożą tam chore zwierzęta z całej okolicy i każde znajdzie tam dobrą opiekę. To dlatego spotkacie tam m.in. udomowionego wilka czy niespotykanie duże stado bocianów - ranne znajdują w zoo dom i jest im tam tak dobrze, że niektóre nawet po kuracji i wyzdrowieniu nie odlatują do ciepłych krajów. 

Co oprócz zwierząt? 

Na terenie parku znajdziecie także plac zabaw z dużą trampoliną (może sam plac zabaw czasy świetności ma za sobą, ale moja Ania za każdym razem nie chce z niego wychodzić), kilka łowisk ryb, a także dużą, drewnianą wiatę z miejscem na ognisko, kijkami i ławkami. Moja Ania obchodziła tam swoje pierwsze urodziny. Było wspaniale. Największą zaletą Mini Zoo w Mikołajówce jest jego rodzinny charakter. Mamy tam dużą swobodę poruszania się, a obsługa zoo (zoo prowadzi tata, mama, syn i synowa) zawsze służą pomocą i radą. 

Jeśli kiedykolwiek będziecie na Suwalszczyźnie polecam odwiedzić Podlaskie Mini Zoo w Mikołajówce. To zupełnie inne doświadczenie niż klasyczne ogrody miejskie. Swoboda, prawdziwa, nieskrępowana natura wokół, a także różnorodność zwierząt - od tych wiejskich i leśnych jak jelenie czy króliki, po bardziej egzotyczne wielbłądy, małpy i kangury. 

N. Kiler Inspiruje 

Podsumowanie wyzwania postacie z bajek i filmów

Witajcie Kochani :)

W tym miesiącu inspiracją wyzwania dla dzieci były postacie z bajek i filmów.

Zgłoszono do wyzwania dużo pięknych prac, wykonanych w różnych technikach.

Oto prace jakie brały udział w wyzwaniu:

Paniuśka zgłosiła rysunek syna.

Przedstawiał on kota Filemona i Bonifacego.

Agata Baran zgłosiłam pracę dzieci.

Powstała ozdobna ramka do zdjęć z postaciami bajki "Psi Patrol"

Dzieci wykonały tablicę z oczkami piesków bez oczu.

Dzieci miały za zadanie po naprowadzeniu przez grupę

 przykleić oczy w dobre miejsce.

 

Powstała również piniata ozdobiona pieskami z bajki.

Lady Savage zgłosiła pracę Zuzi i Nikosia.

Nikoś narysował Wilka i Minionka.

Zuzia narysowała Harrego Pottera i Kopciuszka.

Zuzia zaczęła haft z Charmanderem, postacią z Pokemonów.

Nikoś wykonał dużego robota. Powstał duży Walle.

Zuzia wykonała kota z bajki Buzz Astral.

Klaudia zgłosiłam na wyzwania pracę Nikoli.

Powstały dwa kotki z bajeczki "Koci domek Gabi"

Zwycięzcami naszego majowego wyzwania zostaje Zuzia i Nikoś ( Lady Savage).

Dla zwycięzców przekazujemy baner oraz nagrody.

Książkę niespodziankę od wydawnictwa Nowa Era.

Nagroda w postaci bonu zniżkowego o wartości -50% 

w sklepie Magiczny Kociołek

Drugie miejsce przyznajemy dla dzieci Agaty Baran.

Dla Was również baner oraz nagrody.

Nagrodę w postaci kuponu zakupowego w wysokości 50 zł 

na zakupy w sklepie (Wycinanka.net)

Nagroda w postaci bonu zniżkowego o wartości -30% 

w sklepie Magiczny Kociołek

Gratulujemy zwycięzcom!

W sprawie odbioru nagród prosimy napisać na naszego klubowego maila:

 klubtworczychmam@interia.pl

Chcieliśmy prosić o trzymanie się regulaminu wyzwania.

Zwłaszcza punktu 2 regulaminu.

"Nie akceptujemy prac, które powstały w przedszkolu, szkole, 

na zajęciach dodatkowych, na świetlicy itp. Maksymalnie można zgłosić 3 prace."

Zapraszamy do udziału w naszym czerwcowym wyzwaniu.

Pozdrawiamy

Zespół Klubu Twórczych Mam.

Wakacyjna torba dla hafciarki i nie tylko.

    Wakacje już tuż, tuż. Robi się coraz cieplej i przyjemniej. Więcej czasu spędzamy poza domem. 

Co jeśli nie chcecie rozstawać się ze swoimi robótkami?

    Mam dla was ciekawe rozwiązanie, a jest nim torba na hafciarskie robótki, w której zmieścicie wszystko co jest niezbędne do haftowania. Torba ta może posłużyć też na inne ręcznie wykonywane prace (szydełkowe, druty itp.)

Tak prezentuje się torba, którą uszyłam specjalnie na wakacyjne wyjazdy:

    Właściwie to dopiero niedawno rozpoczęłam przygodę z maszyną, więc może wykonanie nie jest bardzo profesjonalne. Do uszycia torby użyłam:

* dwóch różnych materiałów bawełnianych zakupionych na allegro,

* folii pcv. również zakupionej na allegro,

* zamek błyskawiczny,

* filzelina do usztywnienia,

* koralików do zamka.

Wymiary dostosowałam do rozmiarów mojego tamborka. Torba mieści moje wszystkie robótkowe "przydasie" i dla osób które mają wprawę w szyciu maszynowym nie jest trudna do wykonania.

Nagrałam również tutorial jak wykonać podobną torbę, film możecie obejrzeć na moim kanale: Twórcza i kreatywna mama, linki znajdują się poniżej:

https://youtu.be/CSK0l7UerFo

https://youtu.be/G4a0-jzva6s

Przedstawiam również moje poprzednie torby:

    Być może taki pomysł na wakacyjne wyjazdy z ukochanymi robótkami przypadnie wam do gustu, dajcie koniecznie znać co sądzicie.

Pozdrawiam serdecznie: tik_mama

Wyzwanie Zrobione z mamą- Abstrakcja.

 Witajcie kochani! Już czerwiec, czas pędzi do przodu nieprzerwanie. Życzymy szczególnie w tym dniu naszym milusińskim wszystkiego dobrego, nieustannej dobrej zabawy i dużo słońca! Jednocześnie mamy przyjemność zaprosić Was do naszego kolejnego wyzwania Zrobione z mamą. W tym miesiącu Wasze dzieciaki mogą naprawdę zaszaleć, bowiem tematem naszego wyzwania jest Abstrakcja. Niech zadziała zatem nieskrępowana wyobraźnia! 

Oto prace naszych klubowych pociech.

 Natalia z córką wykonały abstrakcyjny obrazek.

Praca syna karto_flanej

Ania działała ze swoimi siostrzenicami.

Praca Liwii (1,5 roku)

Prace Hani

Prace dzieciaków tynki: Jadzi (4,5l)

Zosi (11 lat)

Antoś (10lat)

Oto abstrakcyjne obrazki Lilki (córki JB):

A tu abstrakcja wykonana przez naszego psa. Tak, Naprawdę. To eksperyment Lilki, który polegał na naniesieniu plam farby na kartkę, umieszczeniu jej pod folią i położeniu na górze psich chrupek. Pies jedząc rozmazywał farbę i tak powstał obraz wykonany przez psa.

Na zgłoszenia pod postem czekamy do końca czerwca.

Możecie również zgłaszać pracę dzieci na naszej stronie FB i na instagramie.

Napiszcie tylko informacje w komentarzu pod postem.

Zwycięzca wyzwania otrzyma książkową nagrodę 

o wydawnictwa nowa era klik

Nagrodę w postaci kuponu zakupowego w wysokości 50 zł 

na zakupy w sklepie Wycinanka.net klik

Nagrody w postaci bonów zniżkowych 50%, 30%, 15% 

w Magicznym Kociołku klik

Pozdrawiamy Was ciepło i czekamy na wasze zgłoszenia.

Zespół Klubu Twórczych Mam.