Tematem przewodnim są MARZENIA...ale dzieciaki tworzyć mogą również w każdym innym temacie...
W dzisiejszym wyzwaniu gościmy również Basię i jej braci. Basia jest zwyciężczynią naszego ostatniego wyzwania.
Oto co napisała jej mama Agnieszka.
Dziękujemy z Basią za zaproszenie do gościnnego inspirowania. To dla nas debiut, ale jakże przyjemny. Tematem listopadowego tworzenia z mamą są "Marzenia". Nam zamarzyło się zatrzymać piękne kolory jesieni. Nie tylko Basia, ale i jej młodsi bracia zaangażowali się w projekt. Użyłyśmy masy solnej, liści klonu i farbek plakatowych. Ugnieciona masa solna została rozwałkowana. Odcisnęliśmy w masie solnej liście, odcięliśmy nadmiar masy, a następnie delikatnie zdjęliśmy liście. Gdy masa solna wyschła, Basia zajęła się malowaniem.
Lidia, siedmioletnia córka Diars zamarzyła sobie wafle "takie, jakie kiedyś robiła babcia". Postanowiła pod czujnym okiem mamy wykonać je samodzielnie.
Podczas smarowania wafli masą kakaową ciężko było się powstrzymać od podjadania,
Efekt końcowy był wspaniały! Wafle wyszły pyszne, a Lidka zabrała część z nich do szkoły i podzieliła się nimi z kolegami z klasy. Przepis na wafle znajdziecie tu klik
Również 2,5 letni Bartuś, synek Diars spełniał swoje kulinarne marzenia. Wraz z babcią piekł kruche ciasteczka i oczywiście nie obyło się bez upieczenia traktorka z przyczepą.
Bartuś ostatnio bardzo upodobał sobie plastelinę, z której lepi głównie pojazdy, bo to jego największe hobby:
1. | Ania i Agnieszka | 2. | Agata Baran | 3. | Paniuśka |
Haha super tworzycie, wiele prac bardzo mi się podoba i gratuluje Wam tak świetnej zabawy !!! Marzenia to jest coś co warto mieć i do czego dążyć i przede wszystkim o czym trzeba głośno mówić żeby się spełniły !!!
OdpowiedzUsuń