Wiosna u schyłku, ale w tym roku wyjątkowo wszystko wcześnie kwitnie...
Jeśli jesteście szczęśliwymi posiadaczami działek, przydomowych ogródków z pewnością nie brakuje w nich krzaków róży pomarszczonej...to odmiana róż o wyjątkowo kuszącym słodkim zapachu.
Szczególnie popularne są przetwory i kosmetyki z użyciem owoców dzikiej róży, która pojawia się na koniec lata i jeszcze cieszy nas jesienią...tymczasem aromat płatków róży utartych z cukrem, albo smażonych na konfiturę (pamiętam, że tak robiła moja Prababcia) a może suszone płatki w jesienne długie wieczory przypomną Wam o słonecznym i gorącym lecie...
karto_flana zrobiła cukier różany
W sezonie zbieramy świeże płatki róż karbowanej, dzikiej róży, może być tez ogrodowa. Oczyszczamy (lubią w nich siedzieć różne zwierzątka) i myjemy. Ja miałam ok. 2 garści płatków. Dosypałam 2 łyżki cukru i zmiksowałam na maź. Następnie wymieszałam z ok. 300-100 g cukru, cukier przesypałam na blachę do pieczenia i wysuszyłam w piekarniku, tłuczkiem cukier został rozbity, gdyż się skawalił. Można zmielić w młynku wtedy otrzymamy cukier puder.
tynka chociaż za różami nie przepada-te w jej ogrodzie czują się bardzo dobrze.
Z krzaczka tej właśnie róży o pięknym, słodkim zapachu suszy płatki róż na "herbatkę".
Te róże wyjątkowo pięknie wyglądają także w wazoniku, w towarzystwie ciasta z truskawkami i truskawek w śmietanie czują się wybornie...
Tutaj herbatka z płatków osłodzona delikatnie cukrem różanym, który dostałam od karto_flanej
Więcej informacji na temat właściwości i wykorzystania róży przeczytacie tutaj<klik>
Ilonka zachęca do przygotowania wyjątkowego peelingu z płatkami róż <klik>
A dla przypomnienia nasze wcześniejsze posty na temat wykorzystania owoców dzikiej róży <klik> a także post pełen RÓŻANYCH INSPIRACJI dziewczyn z naszego zespołu "Motyw-RÓŻA"<klik>
I dzika róża w wierszu Jana Kasprowicza <klik>
Pozdrawiamy Was ciepło!
karto_flana&tynka
Wszystkie płatki z róż sa jadalne? Myslalam ze tylko ze specjalnej odmiany, to ciekawostka :) spodobał mi sie pomysł na różany cukier, do posypania ciastek mógłby byc swietny :)
OdpowiedzUsuńNie wszystkie...takie z kwiaciarni uraczone dawką nawozów raczej nie :) te pachnące słodkie odmiany są cudowne oraz dzika :)
UsuńNie lubię też róż, ale będąc w Francji zakochałam się w konfiturze różanej w herbacie :3
OdpowiedzUsuńUwielbiam róże w ogrodzie i mam nadzieję że kiedys powstanie u mnie aleja różana. Mam juz kilka co prawda posadzonych ale to ciągle u mnie za mało. Jak przekwitają to zrywam im pąki i nawet nie pomyślałam że te płatki różyczek mogą się do czegoś przydać. Ciekawa jestem tego cukru różanego-hm czego to człowiek się z Waszego bloga nie dowie:-) Piękny obrazek:-) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI see your blog daily, it is crispy to study.
OdpowiedzUsuńYour blog is very useful for me & i like so much...
Thanks for sharing the good information!
starbet casino